Partnerzy strategiczni
Orlen
W cieniu weta i kłótni o wiatraki ukończono dużą farmę. Finał prac przy Silesii II

Ignitis Renewables ukończyło farmę wiatrową składającą się z 38 turbin wiatrowych. Instalacja ma moc 137 MW – jest jedną z większych elektrowni tego typu w kraju

Jak poinformowała spółka, 25 sierpnia 2025 r. farma wiatrowa Silesia II osiągnęła zdolność do przesyłu pełnej mocy przyłączeniowej. Oznacza to, że projekt został ukończony i tym samym można mówić o finale wieloletnich prac.

W 2023 r. pisaliśmy, że farma Silesia II będzie oddana do użytku w drugiej połowie 2024 r. Położona w woj. opolskim elektrownia wiatrowa składa się z 38 turbin wiatrowych Nordex N117/3600. Jej moc zainstalowana wynosi 137 MW. Spółka wylicza, że rocznie wyprodukuje tyle energii elektrycznej, ile przez 12 miesięcy zużywa 177 tys. gospodarstw domowych.

Przeczytaj też: Znowu weto, tym razem dla deregulacji w energetyce

Jednocześnie Silesia II tworzy z oddaną wcześniej do użytku elektrownią wiatrową Silesia I (nastąpiło to w marcu 2024 r.) swego rodzaju kompleks. Silesia I, położona obok, dysponuje mocą 50 MW. „Zrealizowany w dwóch etapach projekt tworzy farmę wiatrową o łącznej mocy przyłączeniowej 187 MW (...). Całkowita wartość projektu, wliczając cenę nabycia i koszty budowy, wynosi około 240 milionów euro” – przekazała spółka.

Trudny los projektów wiatrowych w Polsce

Oddanie Silesii II do użytku nastąpiło tuż po tym, jak po raz kolejny w Polsce nie udało się zliberalizować przepisów dla turbin wiatrowych (prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację w tej sprawie). Należy mieć jednak na uwadze fakt, że wiele z ukończonych w ostatnich latach projektów korzystało jeszcze z przepisów sprzed wejścia w życie zasady 10H (więcej na jej temat). Nowe z kolei nie są budowane z powodu obowiązujących przepisów, choć te poluzowano nowelizacją PiS z 2023 r.

Przeczytaj też: Koniec marzeń o atomie z Korei. KHNP porzuca Polskę

Jak pisaliśmy w czerwcu tego roku, na mocy tych przepisów (w odległości 700 metrów od zabudowań) udaje się budować nowe farmy, właśnie na Opolszczyźnie. Sektor energetyki wiatrowej – choć jego przedstawiciele nie przyznają tego oficjalnie – przyzwyczaił się nawet do wciąż restrykcyjnych przepisów. Opisaliśmy ten wątek w materiale Kilka morskich wesel i pogrzeb na lądzie. Branża wiatrowa już nie czeka na rządowe gambity.

Niekwestionowaną królową lądowych elektrowni wiatrowych w Polsce pozostaje natomiast farma Potęgowo. Należy do spółki Potęgowo Mashav Sp. z o.o. (to firma izraelskiego funduszu Mashav) i dysponuje mocą 257 MW. Jest zlokalizowana na granicy województw pomorskiego i zachodniopomorskiego.

Fot. mat. prasowe Ignitis Renewables

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies