Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Fotowoltaika po nowemu. Posiadacze paneli słonecznych rozliczą się na zmienionych zasadach

Nowy system rozliczeń dla prosumentów może się opłacać, choć niestabilność cen prądu nie napawa optymizmem

Od 1 kwietnia br. zmieniły się zasady wsparcia dla nowych projektów fotowoltaicznych. Wady czy zalety nowego systemu będziemy mogli podsumować dopiero za jakiś czas, ponieważ zmiana reguł została rozłożona w czasie.

Tym niemniej już teraz wiadomo, że system rozliczeń, który opisywaliśmy na green-news.pl, zmienił się radykalnie. Każda nowa mikroinstalacja fotowoltaiczna przyłączana do sieci po 1 kwietnia będzie rozliczana nie w dotychczasowym systemie net-meteringu, a w net-billingu. Pierwszy z nich wiąże się przede wszystkim z systemem opustów, drugi – ze sprzedażą energii i odkupowaniem jej od operatora sieci.

Prosumenci, którzy już wcześniej zostali objęci rozliczeniami w ramach net-meteringu, będą mogli korzystać z tego systemu przez kolejnych 15 lat. W każdej chwili mogą przejść na nowy system. I chociaż rząd do tego namawia, na razie nie widać wielu chętnych. Jedną z takich zachęt jest tegoroczna edycja „Mój Prąd 4.0”, która zakłada dopłaty wyłącznie dla tych „starych” prosumentów, którzy przejdą na net-billing.

Przeczytaj też: Fotowoltaika dalej będzie popularna

Net-billing nie miał dobrej prasy i raczej nie będzie jej miał jeszcze przez dłuższy czas. Wszystko przez to, że z pozoru jest on bardziej skomplikowany od poprzedniego sposobu rozliczeń. Bilansowanie energii z instalacji słonecznych na starych zasadach odbywa się stosunkowo prosto: nadwyżkę, której nie wykorzysta się na własne potrzeby, oddaje się do sieci. Gdy przychodzi do odebrania prądu z sieci, „odzyskuje się” nadmiarowo wprowadzaną energię w stosunku 1:0,8 (za każdą wyprodukowaną kilowatogodzinę przysługiwał odbiór 0,8 kWh). W przypadku większych instalacji PV, do 50 kWp, ten współczynnik wynosi 0,7.

W net-billingu prosumenci będą jednocześnie sprzedawali i kupowali prąd, w zależności od potrzeb, zawsze po aktualnych cenach rynkowych. Tyle tylko, że przy zakupie prądu będą chronieni dodatkowo taryfą, a koszt energii będzie pomniejszony jeszcze o tzw. zielone certyfikaty. Oznacza to, że prosumenci będą pewnie sprzedawali prąd po niższych stawkach (w szczytach, gdy panele generują najwięcej mocy, prąd tanieje), a kupowali sporo drożej (np. zimą). W wielu opracowaniach na ten temat wskazywano, że ta niestabilność cen utrudnia określenie, po ilu latach zwróci się inwestycja w instalację PV.

Przeczytaj też: Apel do premiera i prezesa PiS ws. wiatraków

Zmiany jednak nie następują z dnia na dzień. Net-billing w pełnej formie będzie obowiązywać dopiero od lipca 2024 roku. Cały harmonogram zmian w systemie najłatwiej przedstawić w ten sposób:

  • 1 kwietnia 2022 roku – od tej daty każdy nowy prosument podłączany do sieci jest obejmowany systemem net-billingu, ale do 1 lipca będzie jeszcze przez trzy miesiące w net-meteringu (okres przejściowy);
  • 1 lipca 2022 roku – rozpoczyna się implementacja net-billingu;
  • 1 lipca 2022 – 1 lipca 2024 – prosumenci w net-billingu będą sprzedawali prąd po średniej miesięcznej cenie na Towarowej Giełdzie Energii;
  • 1 lipca 2024 – pełne wprowadzenie net-billingu, od tego momentu konsumenci będą sprzedawali prąd według ceny godzinowej na TGE.

Fotowoltaika w Polsce ma za sobą bardzo dobre lata. Po ogromnym wzroście zainteresowania własnymi mikroinstalacjami łączna moc PV w kraju osiagnęła pułap 8,2 GW. Panele słoneczne w marcu 2022 roku biły kolejne rekordy, niemal dzień po dniu. Według krytyków net-billingu, nowy system rozliczeń może spowolnić rozwój nie tylko branży, ale i zmniejszyć zainteresowanie fotowoltaiką. Najczęściej pojawia się zarzut, że trudno wyliczyć, w ile lat zwróci się przydomowa PV ze względu na wiele zmiennych występujących w net-billingu (zwłaszcza po 2024 roku, gdy obowiązywała będzie cena godzinowa).

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies