Tauron to jeden z największych w Polsce wytwórców, dystrybutorów i sprzedawców energii elektrycznej. W ogromnej większości pochodzi ona ze spalania węgla. To jednak ma zmienić się w perspektywie najbliższych 10 lat. Jak wynika z ogłoszonej dzisiaj aktualizacji kierunków strategicznych do 2030 roku, udział produkcji energii ze źródeł nisko- i zeroemisyjnej ma przekroczyć 65 proc.

Przeczytajcie także: • Pekao chwali się finansowanie farmy wiatrowej

Z komunikatu Taurona wynika, że do 2025 roku spółka planuje inwestycje w farmy wiatrowe na lądzie, które mają zapewnić dodatkowych 900 megawatów mocy oraz w farmy fotowoltaiczne, dostarczające 300 megawatów. Tauron zadeklarował także zaangażowanie w budowę farm wiatrowych na polskim morzu. Inwestycje mają zwiększyć udział produkcji energii ze źródeł odnawialnych i niskoemisyjnych do 30 proc. w 2025 roku oraz ponad 65 proc. w 2030 r. Dla części planowanych projektów Tauron zakłada pozyskanie partnerów finansowych i realizację inwestycji z tylko ok. 20 proc. własnego udziału kapitałowego.

Przeczytajcie także: • Tylko trzy banki chcą jeszcze kredytować projekty węglowe

Tauron planuje ograniczenie działalności w segmentach górniczym i ciepłowniczym. Grupa zastanawia się m.in. nad sprzedażą udziałów w Elektrociepłowni Stalowa Wola oraz spółce PGE EJ1. Analizować będzie również możliwości sprzedaży firmy Tauron Ciepło oraz kopalni Janina (część spółki Tauron Wydobycie). Firma planuje też inwestycje w rozwiązania z zakresu zwiększenia efektywności energetycznej (np. zmniejszające zużycie energii w centrach handlowych o kilkanaście procent) oraz w stacje ładowania samochodów elektrycznych.