Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
UE idzie na wojnę z mikroplastikiem. Nowe przepisy obejmują m.in. kosmetyki i detergenty

Dzięki nowym restrykcjom do środowiska trafi o około pół miliona ton mikrodrobin plastiku mniej

Komisja Europejska przyjęła nowe przepisy, dzięki którym nie będzie można dłużej sprzedawać produktów, do których celowo dodano mikroplastik. Nowe regulacje doprecyzowują też definicję mikroplastiku. To polimery syntetyczne, które mają długość poniżej 5 milimetrów, są organiczne, nierozpuszczalne i odporne na degradację.

Przeczytaj też: Za nami najcieplejsze lato w historii. Rekordowe lipiec i sierpień

KE pracowała nad rozporzązeniem od ubiegłego roku. Zielone światło w jego sprawie dały Parlament Europejski oraz Rada Unii Europejskiej. Przepisy będą wchodzić stopniowo, ponieważ przewidziano okresy przejściowe, by producenci mieli czas na dostosowanie się do zmian. W pierwszej kolejności w życie wejdzie zakaz stosowania luźnego brokatu i mikrogranulek złuszczających (dodawanych kosmetyków).

W materiałach prasowych Komisji przedstawionio przykładową listę produktów, które zostaną objęte zakazem stosowania w nich mikroplastiku:

  • granulat wypełniający stosowany na sztucznych nawierzchniach sportowych – największe źródło celowo stosowanych mikrodrobin plastiku w środowisku;
  • kosmetyki, w których mikrodrobiny plastiku wykorzystuje się do wielu różnych celów, takich jak złuszczanie naskórka (mikrogranulki złuszczające) czy uzyskiwanie konkretnej tekstury, zapachu lub barwy;
  • detergenty, zmiękczacze tkanin, brokat, nawozy, środki ochrony roślin, zabawki, leki i wyroby medyczne.

Część detergentów czy kosmetyków z mikroplastikiem jeszcze przed decyzją KE była wycofywana ze sklepów. Sieci robiły to z własnej inicjatywy albo ze względu na krajowe przepisy.

Przeczytaj też: Polski Alarm Smogowy zawalczy o „ekologicznego Nobla”

O szkodliwości mikroplastiku oraz jego wpływie na środowisku mówi się od lat. Mikrodrobinki sztucznych polimerów znajdowano już w organizmach dzieci czy krwi dorosłych ludzi. Mikroplastik znajduje się obecnie wszędzie, oczywiście za sprawą działalności człowieka. Można na niego natrafić w powietrzu, glebie i wodzie, a także w jedzeniu. Niszczy też bioróżnorodność i negatywnie wpływa na ekosystemy, co niedawno udowadniali m.in. polscy naukowcy.

KE zakłada, że do 2030 roku uda się ograniczyć zanieczyszczenie środowiska mikrodrobinami plastiku o 30 proc. Najnowsza decyzja w zakresie stosowania go w niektórych produktach ma sprawić, że do środowiska nie trafi ok. 0,5 mln ton mikroplastiku.

Fot. / Flickr / CC BY-SA 2.0

KATEGORIA
ŚRODOWISKO
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies