Komisja Europejska wyraziła zgodę na dofinansowanie przez państwo spółki Lotos Green H2, zajmującej się rozwojem technologii wodorowych. Do firmy trafi 158 mln euro (ponad 730 mln zł) na produkcję odnawialnego wodoru. Green H2 to projekt Lotosu zainicjowany jeszcze zanim spółka została włączona do grupy Orlen, o jej planach pisaliśmy w 2020 roku.

Przeczytaj też: Gaz-System zainteresowany wodorem. Liczy na pieniądze z UE na trzy projekty

Pieniądze zostaną przeznaczone na elektrolizer do produkcji wodoru o mocy 100 MW, a także budowę elektrowni fotowoltaicznej o mocy 50 MW i magazynu energii o pojemności 20 MWh. Jak czytam w komunikacie przedstawicielstwa KE w Polsce, elektrolizer ma zostać uruchomiony w 2027 roku i finalnie produkować do 13,6 tys. ton tzw. zielonego wodoru rocznie. W planach są też magazyny wodoru.

Produkcja H2 będzie prowadzona na terenie rafinerii w Gdańsku. Gaz zostanie na miejscu zużyty do produkcji paliw.

Lotos i Orlen produkują już wodór, ale tak zwany szary. Powstaje on podczas reformingu parowego, który generuje emisję CO2. W planowanej instalacji Green H2 powstawać będzie wodór zielony. Woda będzie rozbijana na tlen i wodór w procesie elektrolizy napędzanej zieloną energią z farmy słonecznej.

Przeczytaj też: Zielony wodór dla Danii i Niemiec popłynie pod Bałtykiem

Wodorowy projekt w Rafinerii Gdańskiej ma pozwolić na uniknięcie emisji nawet 2,5 mln ton dwutlenku węgla. Inwestycja ma też pełnić funkcję bilansującą w systemie elektroenergetycznym. Według założeń sprzed kilku lat, w razie niedoborów energii elektrycznej w sieci zmagazynowany wodór miałby zostać wykorzystany do wytwarzania prądu.