Tauron poinformował 7 czerwca, że kupił projekt farmy wiatrowej Mierzyn (woj. zachodniopomorskie). Budowa elektrowni ma zakończyć się w 2024 roku. Po oddaniu jej do użytku spółka doda do swojego portfela zielonych mocy blisko 60 MW.

Przeczytaj też: Embargo na węgiel już zbiera żniwo. Rząd rozważa kolejny pakiet pomocy

Wartość inwestycji, licząc nabycie i realizację, osiągnie według spółki około 500 mln złotych. To kolejna akwizycja energetycznej spółki w ostatnich latach. W 2019 roku Tauron kupił pięć farm wiatrowych o łącznej mocy 180 MW. Rok później nabył kolejny projekt farmy o mocy 30 MW.

Jak mówi Paweł Szczeszek, szef Taurona, grupa chce do 2025 roku dysponować 1,6 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii (OZE). W tej chwili Tauron posiada już dziewięć elektrowni wiatrowych o łącznej mocy ponad 380 MW. Największa z nich to farma wiatrowa Marszewo o mocy 100 MW. Gdy powstanie Mierzyn, stanie się drugą pod względem mocy instalacją wiatrową Taurona.

Przeczytaj też: Przemysł czeka na elektrownię jądrową. Polskie firmy w końcu sprawdzą się w kraju

W marcu 2022 roku koncern wydzielił oddzielną spółkę - Tauron Zielona Energia, która ma nadzorować „zieloną” część biznesu grupy. Do swoich aktualnych mocy w OZE w ciągu najbliższych lat Tauron chce dołożyć dodatkowe 900 MW w wiatrakach i około 300 MW w fotowoltaice. Akwizycja farmy Mierzyn to kolejny krok do realizacji tego celu.