Koncern Tauron wydzielił oddzielną spółkę w grupie – Tauron Zielona Energia. Jak wskazuje nazwa nowego podmiotu powołanego 15 marca, będzie odpowiadał za „zieloną” odnogę biznesu Taurona. Ma nadzorować obecne inwestycje w OZE, a także przygotowywać kolejne związane z farmami fotowoltaicznymi i onshore (wiatrowymi na lądzie).

Jak mówi cytowany w komunikacie spółki jej wiceprezes Paweł Demski, Tauron Zielona Energia ma być „jednym oknem” dla wszystkich podmiotów, które chcą wspólnie z nią współpracować przy rozwoju OZE.

Przeczytaj też: Tauron podsumowuje ubiegły rok w fotowoltaice

Do 2025 roku Tauron planuje mieć w swoim portfolio 1600 MW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii. Chce to osiągnąć m.in. przez akwizycje, a także pozyskiwania gruntów pod nowe farmy. Powstała strona internetowa, poprzez którą zainteresowani mogą zaoferować swoją działkę w dzierżawę pod budowę nowych farm fotowoltaicznych i wiatrowych.

Szef nowej spółki Wojciech Więcławek podkreśla, że spółka przygotowała kilka zachęt dla potencjalnych kontrahentów. – Poza waloryzowanym o stopę inflacji wynagrodzeniem dla właściciela, Tauron opłacać będzie także podatek gruntowy i co ważne, po wygaśnięciu dzierżawy, zutylizuje istniejące instalacje fotowoltaiczne – mówi.

Przeczytaj też: Fotowoltaika dalej będzie popularna

W tej chwili koncern dysponuje m.in. 380 MW mocy zainstalowanej w farmach wiatrowych, a w ramach programu rozwoju fotowoltaiki Tauron PV spółka planuje uruchomić farmy o łącznej mocy 150 MW.

_{Zdjęcie: materiały prasowe / Farma Wiatrowa Piotrków}