Jak donoszą brytyjskie media, m.in. The Guardian, produkcja energii elektrycznej w Wielkiej Brytanii ze źródeł innych niż spalanie węgla przekracza bieżące zużycie prądu już od niemal 13 dni. Rekord ostatecznie może być jeszcze lepszy. Dobra passa trwa, a zegar odmierzający rekord nadal bije.

Przeczytajcie także: • Wielka Brytania z rekordem w energetyce bez węgla

Co ciekawe, poprzedni najdłuższy okres bez wykorzystania energii z węgla Wielka Brytania ustanowiła bardzo niedawno, między 1 a 8 maja. Nieco wcześniej, w kwietniu, Brytyjczycy obyli się bez węgla przez 90 godzin. Nie oznacza to oczywiście, że na Wyspach elektrownie węglowe nie są już potrzebne. Wciąż są wykorzystywane, bo dostarczają energię w okresach, gdy produkcja z OZE i innych źródeł jest mniejsza niż zapotrzebowanie.

Przeczytajcie także: • Prąd z zielonych źródeł szybko tanieje

Brytyjski rząd deklaruje, że całkowicie zrezygnuje z węgla do 2025 r. Ma być to możliwe dzięki odnawialnym źródłom energii, takim jak morskie elektrownie wiatrowe. Wielka Brytania ma już tylko sześć elektrowni węglowych, służących obecnie przede wszystkim jako zasilanie rezerwowe w okresach szczytowego zapotrzebowania lub w przypadku utraty dostaw z innych źródeł. Znakomita większość energii elektrycznej pochodzi ze spalania gazu, z elektrowni jądrowych i farm wiatrowych.