Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Dopuściliśmy do wszechobecnej betonozy, teraz będziemy ją usuwać. Są pieniądze dla miast

Nowy program dla miast ogłosiła szefowa resortu klimatu Anna Moskwa

Po wejściu Polski do Unii Europejskiej miasta nawiedziła nieznana wcześniej choroba architektoniczna – betonoza. Przez prawie 20 lat kolejne „rewitalizacje” rynków w miastach i miasteczkach wiązały się głównie z wycinaniem drzew, likwidacją trawników i znikaniem zielonych, zacienionych przestrzeni.

W ich miejsce powstały betonowe place miejscami poprzecinane kostką brukową. Efekt? W sercach wielu polskich miast dominują kamienne pustynie, które mają słabą retencję i powodują powstawanie wysp ciepła, na których trudno funkcjonuje się np. latem. Betonoza jest zjawiskiem tak powszechnym, że doczekała się nawet książki autorstwa Jana Mencwela pod tym samym tytułem.

Przeczytaj też: Kraków zrywa z betonem, także na Rynku Głównym

Teraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zamierza ten trend odwrócić. Resort przeznacza 140 mln zł na program, który ma odbetonować polskie miasta. O dofinansowanie mogą starać się miejscowości liczące do 50 tys. mieszkańców. Jak wyjaśnia szefowa MKiŚ Anna Moskwa, to właśnie w nich problem z betonozą jest największy.

– W 569 miastach tereny zieleni średnio zajmują mniej niż 3,45 proc. powierzchni ogółem i jest to wynik poniżej średniej. Jest to zatem grupa, która w największym stopniu potrzebuje wsparcia – mówiła Anna Moskwa, cytowana w komunikacie ministerstwa.

Miejscowości będą mogły otrzymać do 2 mln zł dofinansowania m.in. na tworzenie parków, ogrodów, zbiorników retencyjnych czy korytarzy ekologicznych. Pieniądze otrzymają też projekty związane z modernizacją nawierzchni, np. na wodoprzepuszczalną. Nabór do programu rozpoczął się 4 października br., będzie realizowany w latach 2023-2024.

Przeczytaj też: Dzięki temu filmowi przekonasz się, dlaczego warto walczyć o przestrzeń w miastach

Na skutki programu trzeba będzie jeszcze poczekać, ale i zjawisko betonozy wyhamowuje. Głównie za sprawą decyzji Komisji Europejskiej, która postanowiła w ubiegłym roku zablokować finansowanie „rewitalizacji” miast według myśli architektonicznej, jaką powielało wiele samorządów. Zapisy zakazujące wspierania betonowania miast znalazły się w umowie partnerskiej między KE a Polską.

Wtedy o sprawie betonozy i w jaki sposób jest „sponsorowana” zrobiło się głośno po tweecie Wojciecha Kościa z OKO.press.

Fot. Michał Gąsior, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies