Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Truciciele atmosfery. Jak wpływają na zdrowie i jak się ich pozbywać z organizmu? 

Rezultaty badań nad zanieczyszczeniami powietrza dowodzą, że oddychamy wszechobecnymi chemikaliami, a to rujnuje nam zdrowie. Dobrze, że natura zapewnia sposoby usuwania szkodliwych substancji z naszych organizmów

Toksycznych chemikaliów znanych jako związki chloroorganiczne w naszym otoczeniu jest już tak dużo, że można je znaleźć w powietrzu, glebie, jak i wodzie. W efekcie coraz więcej jest ich w żywności, a także w naszych organizmach. Należą do nich otoczone złą sławą zanieczyszczenia takie jak DDT (dichlorodifenylotrichloroetan), dioksyny i PCB (polichlorowane bifenyle), ale nie tylko. Zanieczyszczenia powietrza obejmują związki chemiczne pochodzące z różnorodnych źródeł.

Przeczytaj też: W tym sezonie zatęsknisz za maseczką

  • Cząstki stałe: ze spalin pojazdów, spalania węgla i drewna, procesów przemysłowych i rozpuszczalników.
  • Tlenek węgla, ołów, tlenek azotu, ozon ze smogu, dwutlenek siarki: ze spalania przemysłowego i domowego oraz z elektrowni.
  • Aldehydy: między innymi formaldehyd ze spalin silnikowych.
  • Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne: z pojazdów silnikowych i procesów przemysłowych Lotne związki organiczne z pojazdów, zakładów przemysłowych, elektrowni i źródeł domowych (np. farb).
  • Tlenek azotu, chlorowodór, fluorowodór i amoniak: przemysłowe produkty uboczne.
  • Tetrachloroetylen: stosowany do prania chemicznego.
  • Benzen: z wdychanego dymu papierosowego.
  • Formaldehyd: uwalniany z farb, klejów i materiałów drzewnych w budownictwie.
  • Azotany i fosforany: z nawozów sztucznych.
  • Fenole: między innymi triklosan i bisfenol.
  • Polifluorowęglowodory
  • Ksyleny: stosowane w środkach czyszczących i rozcieńczalnikach do farb.
  • Elektrosmog: nie mniej szkodliwy niż chemikalia.

W Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska zarejestrowanych jest ok. 80-100 tys. związków chemicznych. Wszystkie te substancje są źródłem maleńkich cząstek stałych o średnicy 10 mikrometrów lub mniejszej, które wdychamy. Z płuc szybko dostają się do krwi i rozchodzą po całym organizmie. Im mniejsze drobinki, tym łatwiej je wchłaniamy. Prowadzi to do licznych schorzeń, atakujących przede wszystkim płuca, wątrobę, nerki i narządy rozrodcze, a także układ odpornościowy. Cząstki te mogą wywoływać lub nasilać rozmaite problemy, poczynając od migotania przedsionków, aż po astmę, a nawet zawały.

Przeczytaj też: Można mieć alergię na smog


Obecnie szacuje się, że na całym świecie co szósty zgon spowodowany jest przez zanieczyszczenia powietrza – daje to trzykrotnie więcej przypadków śmierci niż AIDS, gruźlica i malaria razem wzięte i 15 razy więcej niż wynosi liczba wszystkich ofiar wojen i przemocy.

O DDT wiemy, że wywołuje przedwczesne porody i związaną z nimi śmiertelność niemowląt, PCB powodują uszkodzenia DNA i mutacje genów, które mogą prowadzić do raka, natomiast dioksyny upośledzają odporność, zaburzają działanie hormonów, modyfikują mechanizmy genetyczne komórek, wywołują schorzenia układu nerwowego i są czynnikami rakotwórczymi. Zagrożone są nie tylko niemowlęta i małe dzieci. Zanieczyszczenia są przyczyną przewlekłych chorób u osób w średnim wieku. Badacze z Washington University w St. Louis śledzili przez osiem lat stan zdrowia ponad 1,5 mln amerykańskich weteranów wojennych narażonych na zanieczyszczenia powietrza cząstkami PM2. Obliczyli, że mogą one być odpowiedzialne co roku za ok. 3,2 mln przypadków cukrzycy na całym świecie. Oszacowali, że 14 proc. zachorowań jest skutkiem zanieczyszczeń.

Postęp nauki umożliwił badaczom izolowanie związków chemicznych i cząstek z jego próbek oraz badanie ich interakcji z różnymi układami organizmu, jak również zmian, jakie mogą w nich wywoływać. Dzięki temu opublikowano nowe badania, opisujące szczegółowo, w jaki sposób zanieczyszczenia mogą być powiązane z wieloma chorobami: od grypy po autyzm.

Jednym z czołowych naukowców w tej dziedzinie jest dr Stephania Cormier, biochemik i biolog molekularny z Louisiana State University, która bada, w jaki sposób cząstki stałe tworzą szkodliwą klasę związków chemicznych, zwanych trwałymi środowiskowymi wolnymi rodnikami (EPFR). Cormier odkryła, że ich wpływ w dzieciństwie prowadzi do rozwoju chorób układu oddechowego w wieku dorosłym.

Badaczka przyjrzała się schematom występowania astmy w wielkomiejskim, mocno zanieczyszczonym obszarze Memphis w Tennessee. Jej zespół odnotował, że liczba wizyt na oddziałach ratunkowych oraz hospitalizacji z powodu ataków tej choroby wzrosła w ostatnich latach czterokrotnie. Naukowcy doszli do wniosku, że „pacjenci wysokiego ryzyka mieszkali w ścisłej bliskości obiektów zanieczyszczających powietrze lub narażających na kontakt z zanieczyszczeniami, takimi jak źródła spalin z silników diesla na uczęszczanych głównych drogach oraz na alergeny w pomieszczeniach”.

Naturalne sposoby na toksyny w naszym ciele

Dr Stephania Cormier w swoim raporcie z badań opublikowała wniosek, że zanieczyszczenia powietrza wywierają negatywny wpływ na naszą odporność oraz obniżają zdolność organizmu do detoksykacji. Na szczęście w wielu przypadkach natura zapewniła sposoby usuwania szkodliwych substancji z naszych organizmów.


Suplementy, które zmniejszają obciążenie toksynami

  • Ashwagandha (Withania somnifera): roślina od tysięcy lat stosowana w Ajurwedzie. Podnosi poziom glutationu, jednego z najsilniejszych przeciwutleniaczy w naszym organizmie.
  • Amla, znana również jako agrest indyjski (Phyllanthus emblica officinalis): badania wykazują, że jest potężnym wymiataczem wolnych rodników i środkiem przeciwzapalnym. Posiada właściwości leczące nowotwory i zapobiegające im.
  • Neem, czyli miodla indyjska (Azadirachta indica): wykazuje silne działanie przeciwutleniające, a dodatkowo zapobiega uszkodzeniom oksydacyjnym DNA oraz czerwonych krwinek.
  • Guduchi (Tinospora cordifolia): podobnie jak wyżej wymienione rośliny działa modulującą na układ immunologiczny, skutecznie łagodząci szkodliwe skutki zanieczyszczeń cząstkami stałymi.
  • Aloes zwyczajny (Aloe vera): ten sukulent, znany w medycynie ajurwedyjskiej pod nazwą Ghrit kumari, uważany jest za jedną z najlepszych roślin do oczyszczania powietrza, potrafiącą odfiltrować takie związki chemiczne jak formaldehyd i benzen.
  • Spirulina: regularnie i długo stosowana oczyszcza organizm zarówno z metali ciężkich, jak i składników plastiku, takich jak bisfenol A.
KATEGORIA
STYL ŻYCIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies