Banki prześcigają się w dostarczaniu produktów i usług, które można uznać za „zielone”. Z nową propozycją wychodzi BNP Paribas oferując swoim klientom długoterminowy wynajem telefonów komórkowych. Co w tym zielonego?

– Chcemy dać klientowi wybór i pokazać, że nie trzeba posiadać, żeby korzystać. Wystarczy wynająć smartfon w ramach usługi, która jest także niezwykle korzystna finansowo. Obciążenie budżetu konsumenta jest niższe niż cena detaliczna urządzenia – mówi Krzysztof Wojciechowski, dyrektor departamentu nowych modeli biznesowych i innowacji PF Banku BNP Paribas.

Przeczytaj też: Amazon niszczy swoje produkty. Zobacz wyniki śledztwa

Umowę najmu podpisuje się z bankiem na dwa albo trzy lata. BNP Paribas w pakiecie daje też dodatkowe usługi: skrócony czas serwisowania, przedłużoną gwarancję czy ubezpieczenie: od kradzieży, zalania, przepięcia czy zbitej szybki i uszkodzonej matrycy ekranu. Po zakończeniu umowy klient zwraca telefon, a współpracująca z bankiem firma odnawia go i wystawia na sprzedaż na rynku wtórnym. Tym samym smartfon zyskuje nowe życie. Część odnowionych telefonów zostanie także przekazana podopiecznym partnerów Fundacji BNP Paribas w celu ograniczenia wykluczenia cyfrowego.

To właśnie zmiana nawyków konsumpcyjnych jest jednym ze sposobów reagowania na sytuację zasobową i ekologiczną naszej planety. Usługi z zakresu ekonomii współdzielenia (ang. sharing economy) takie jak Uber, Bolt czy Airbnb zyskują dużą popularność szczególnie wśród młodszych osób. Dodatkowo w wyniku trendu gospodarki używania (ang. usage economy) coraz większym zainteresowaniem cieszą się wszelkie usługi z zakresu wynajmu (Panek, Veturilo, Lime).

Korzystne dla ochrony środowiska i szerzenia idei zrównoważonego rozwoju jest także podejście gospodarki o obiegu zamkniętym, w której przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe dbają o wykorzystanie dostępnych zasobów w większym stopniu (samowystarczalne fabryki, domy inteligentne) czy o kolejne cykle życia używanych produktów (vintage shopy, second-handy, wyprzedaże garażowe).

– W te trendy globalne wpisuje się nowy produkt wynajmu długoterminowego urządzeń. Smartfony stanowią nieodłączną część życia współczesnego człowieka, według raportu Smart Barometr firmy Digital Care, 80 proc. Polaków posiada tego typu urządzenie – dodaje Krzysztof Wojciechowski.

Przeczytaj też: Netflix tnie emisje i zachęca widzów do współpracy

Jednocześnie w Polsce, jako konsumenci, lubimy stare telefony trzymać w szufladach. Dlaczego? Bo mogą się przydać. Potwierdziło to badanie, jakie wcześniej wśród swoich klientów przeprowadził Tauron. O jego wynikach więcej dowiesz się tutaj. Z kolei badanie przeprowadzone na zlecenie firmy ReBuy pokazało, że w szufladach polskich domów było prawie 30 mln starych telefonów.

Na początek Bank BNP Paribas zaoferuje wynajem iPhonów. Warunków finansowych oferty na razie nie przedstawiono.