Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Są nowe dane o inwestycjach w energetyce – świat stawia na OZE. Polska stanie się energetycznym skansenem?

Węgiel trzyma się mocno, ale widać już początek jego końca. OZE, zwłaszcza fotowoltaika, mocno idą do góry

Aż trzy czwarte nowych mocy wytwórczych, jakie pojawiły się w ubiegłym roku w światowej energetyce, to odnawialne źródła energii (OZE). Najczęściej były to elektrownie słoneczne (45 proc. nowych mocy, czyli 119 GW; dla porównania wszystkie polskie elektrownie mają około 40 GW mocy). Drugim najczęściej pojawiającym się źródłem energii były farmy wiatrowe. Te optymistyczne dane pochodzą z Bloomberg New Energy Finance.

Przeczytaj też: Skoda Enyaq iV to świetna reklama dla elektryków

Z raportu BNEF wynika, że ponad 80 państw dodało w ubiegłym roku do sieci przynajmniej jeden megawat mocy w fotowoltaice. W kilkudziesięciu krajach źródło to zdominowało farmy wiatrowe czy paliwa kopalne, gdy mowa o nowych mocach. Tak stało się w Australii, Urugwaju, Hiszpanii czy RPA. Prymusami w tej dziedzinie okazały się największe gospodarki: Chiny, USA, Indie oraz Japonia.

Pod względem zainstalowanych mocy wytwórczych, energetyka słoneczna stanowi dzisiaj na świecie czwarte źródło – udało jej się wyprzedzić farmy wiatrowe. Nadal jednak fotowoltaika ustępuje węglowi, gazowi oraz elektrowniom wodnym. Do wskoczenia na podium jeszcze daleka droga, ale perspektywy rynku są obiecujące. Wystarczy wspomnieć, że farmy słoneczne i wiatrowe przed dekadą odpowiadały za mniej niż jedną czwartą nowych mocy dodawanych do sieci.

Przeczytaj też: Polskie miasto szczyci się nowoczesnymi pojemnikami do segregacji odpadów

Na zmiany w strukturze nowych inwestycji wpływ ma m.in. spadek kosztów budowy farm słonecznych oraz ich rosnąca efektywność. Jednocześnie rośnie nacisk na odchodzenie od paliw kopalnych w celu ograniczenia emisji szkodliwych gazów do atmosfery. W roku 2019 ilość energii wyprodukowanej z węgla była o 3 proc. mniejsza od tej z roku 2018. To wciąż zbyt mały spadek, by sprostać wyzwaniom, jakie nakłada Porozumienie Paryskie, ale kolejne kraje definitywnie odchodzą od tego surowca – przykładami Szwecja czy Portugalia. Na tym tle Polska nie wypada, niestety, zbyt korzystnie.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies