Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Wiceprezes Blue Media: znaleźliśmy się w sytuacji, w której każdy powinien robić coś dla powstrzymania zmian klimatu

Z Andrzejem Antoniem, wiceprezesem Blue Media, rozmawiam m.in. na temat zaangażowania spółki w zielone projekty oraz rozwoju Autopay i wpływu usługi na zmniejszenie korków

Blue Media to firma znana przede wszystkim z branży finansowej, a w szczególności z płatności. Dlaczego zdecydowała się zostać partnerem strategicznym portalu green-news.pl, którego tematyka koncentruje się wokół transformacji energetycznej gospodarki i działań nakierowanych na ratowanie klimatu?

W latach 90-tych ubiegłego wieku kończyłem studia związane z ochroną środowiska i już wówczas uczyłem się o ociepleniu klimatu i skutkach, jakie może mieć dla cywilizacji. Wówczas była tylko to teoria, do której niewielu przywiązywało wagę. Poza tym wychowywałem się na Śląsku, gdzie jako dziecko obserwowałem skutki zanieczyszczenia powietrza. Dziś wszyscy nazywamy to smogiem, ale wówczas nikt się tą sprawą nie przejmował. Mówiło się po prostu, że to dym z kominów. Ale wszyscy chorowali i zmagali się z problemem na co dzień.

Ekologia to jeden z megatrendów, które przeobrażają nasze środowisko – gospodarcze, społeczne i naturalne. Jako Blue Media od lat rozwijamy wygodne dla ludzi i przyjazne środowisku usługi – np. ograniczające zużycie papieru. Pracujemy w taki sposób, by nasze oddziaływanie na środowisko naturalne było jak najmniejsze – np. inwestując w odnawialne źródła energii.

Przeczytaj też: Związkowiec ze Śląska przestrzega górników z Bełchatowa

Staramy się brać odpowiedzialność za efekty naszej działalności. Zakładając biuro w centrum Sopotu braliśmy pod uwagę korzyści komunikacyjne. Dzięki dobrej lokalizacji nasi pracownicy mają blisko do pracy i mogą korzystać z komunikacji publicznej. Wiele firm urządza się dziś na przedmieściach, bo tam jest taniej. Nikogo nie obchodzi ilość dwutlenku węgla wyemitowana przez pracowników zmuszonych dojeżdżać codziennie dziesiątki kilometrów własnymi samochodami.

Jesteśmy w Blue Media przekonani, że w celu powstrzymania zmian klimatycznych konieczne jest podejmowanie różnych rodzajów działań. Każdy, tak osoba indywidualna, jak i firma, powinien robić coś w tym zakresie na miarę swoich możliwości. My robimy i chcemy wspierać innych, którzy też chcą coś w tym kierunku robić.

Swego czasu zasłynęliście jednym ze swoich działań proekologicznych, wprowadzając dopłaty dla pracowników, którzy zdecydowali się dojeżdżać do pracy rowerem. Może Pan opowiedzieć, co udało się dzięki temu osiągnąć?

W szczytowym okresie tego projektu ponad 60 proc. pracowników centrali przyjeżdżało do pracy rowerami. Popularność naszej oferty wśród załogi trochę nas zaskoczyła i koszty związane z dopłatami zaczęły przerastać budżet projektu. Tym bardziej, że od wydatków na ten cel musieliśmy odprowadzać podatki oraz składki na ubezpieczenia społeczne więc, faktyczny koszt był sporo wyższy od wypłat na rzecz pracowników. Po kilku latach doszliśmy więc do wniosku, że osiągnęliśmy zamierzony efekt i zakończyliśmy program. Obecnie pracujemy nad nowym rozwiązaniem, którego zadaniem będzie promowanie wszystkich ekologicznych sposobów poruszania się po mieście. Mam na myśli na przykład pojazdy elektryczne, takie jak rowery czy hulajnogi. Cieszy nas natomiast, że nasz pomysł dopłat dla dojeżdżających do pracy rowerami znalazł naśladowców. Niedawno wprowadziły je dla swoich pracowników władze Sopotu.

Blue Media była też jedną z pierwszych firm w Polsce, która zdecydowała się zainwestować w instalację fotowoltaiczną.

Wszyscy potrzebujemy energii do prowadzenia działalności biznesowej – my chcemy by była ona jak najczystsza. Dlatego inwestujemy w rozwój energii odnawialnej oraz zdecentralizowane źródła energii.

Kilka lat temu zainwestowaliśmy w instalację fotowoltaiczną na dachu naszego biura w Sopocie. Dzięki temu w niektórych dniach udaje się nam wyprodukować 100 proc. zużywanej energii elektrycznej. Panele są także na dachu naszego biura w Warszawie. Tam, ze względu na to, że działa mniej sprzętu informatycznego, przez cztery miesiące w roku jesteśmy samowystarczalni energetycznie.

Teraz zastanawiamy się nad rozwojem fotowoltaiki, ale podchodzimy do tego jak do elementu dywersyfikacji naszej działalności biznesowej. Szukamy terenów, na których moglibyśmy zainstalować farmę fotowoltaiczną. W Trójmieście jest sporo gruntów, które by do tego się nadawały. Mam na myśli na przykład tereny przylegające do lotniska. Są dobrze chronione, a przy tym wolne od ptactwa, które swoją obecnością zmniejsza wydajność fotowoltaiki.

Z moich informacji wynika, że zamierzacie też założyć plantację tzw. drzew tlenowych. W tym wypadku nie będziecie jednak pierwsi w Polsce, bo podobny projekt uruchomił np. BNP Paribas.

Takich plantacji jest już kilka w Polsce, ale to jest skomplikowany temat. Drzewa tlenowe mają wiele zalet. Jedną z nich jest zdolność pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery w ilości nawet 10 razy większej niż sosna czy brzoza. Do tego drzewo tlenowe bardzo szybko rośnie i stanowi dobry materiał dla przemysłu meblarskiego. Nie wymaga też żyznych gleb. Jednocześnie jednak potrzebuje dużo wody, a grunt, na którym rośnie, ulega silnej degradacji. Trzeba więc zmierzyć bilans i zbadać, czy aby sadząc taką plantację nie robi się więcej złego niż dobrego. Dlatego namawiamy jedną z uczelni do tego, aby razem taką plantację założyć i zbadać wszystkie za i przeciw.

Gdy latem bieżącego roku firma Blue Media rozszerzała zasięg usługi Autopay (aplikacja do automatycznych płatności za przejazdu płatnymi odcinkami dróg), komunikowaliście tę usługę jako sposób na oszczędzenie emisji dwutlenku węgla. Jakie jest uzasadnienie?

Obecne sposoby podróży niosą ze sobą wysokie koszty dla środowiska. Konieczne jest ograniczenie emisyjności, lepsze wykorzystanie przestrzeni, w końcu ograniczenie ruchu kołowego w miastach. Jako Autopay zamierzamy dołożyć swoją cegiełkę do tej transformacji.

Przeczytaj też: Coraz więcej firm chce kontraktować zieloną energię

Z naszych wyliczeń wynika, że gdyby tylko 30 proc. kierowców korzystało z takich rozwiązań jak Autopay, miałoby to istotny wpływ na zmniejszenie korków i upłynnienie ruchu przed bramkami na autostradach. A to już będzie wymiernie wpływać na zmniejszenie spalania paliwa przez poruszające się samochody i tym samym emisję przez nie gazów cieplarnianych. Poza tym, podobnie jak przy projekcie cyfrowych doładowań telefonów czy elektronicznych faktur, Autopay zakłada brak tradycyjnego potwierdzenia. A więc znów oszczędzamy papier oraz zużycie szkodliwych farb stosowanych do drukowania paragonów.

A ile kierowców korzysta obecnie z Autopay?

Mamy już ponad 180 tys. użytkowników. Na autostradzie A1 średnia dzienna kierowców używających naszego rozwiązania dochodzi już do 15 proc. Na A4 na odcinku Kraków-Katowice jest to około 5 proc.

Czy z Autopay będzie można korzystać na autostradzie A2?

Tak. Negocjacje w tej sprawie są zaawansowane. Podobnie jak z zarządcą drugiego z płatnych odcinków autostrady A4, na którym Autopay jeszcze nie działa. Jeśli chodzi o A2, to mamy nadzieję, że nasze rozwiązanie uda się tam wdrożyć jeszcze przed wakacjami.

A czy przy pomocy Autopay będzie można płacić za inne usługi?

Planujemy rozszerzenie funkcjonalności naszego rozwiązania o płatności na parkingach zamkniętych, np. przy lotniskach. W najbliższym czasie umożliwimy płatności przynajmniej przy dwóch dużych portach lotniczych w Polsce. Na razie jednak nie planujemy wprowadzania usług pozwalających na płacenie za postój w płatnych strefach parkowania w centrach miast.

Naszą ambicją jest stworzenie ekosystemu usług związanych z ruchem samochodowym. Pozwoli on automatycznie płacić za przejazdy, parkowanie czy zakup benzyny, a w dłuższej perspektywie także zarządzać zasobami parkingowymi i liczbą samochodów w mieście.

Dziękuję za rozmowę.

KATEGORIA
FINANSE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies