Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Acciona inwestuje we francuski startup pracujący nad pływającymi turbinami. Ta technologia może odmienić offshore

Startup Eolink od lat rozwija autorski pomysł dla morskiej energetyki wiatrowej

Acciona Energia, hiszpańska firma rozwijająca projekty odnawialnych źródeł energii, została głównym udziałowcem startupu Eolink. W tej transakcji nie ma przypadku, ponieważ spółka z Madrytu jest zainteresowana technologiami offshore (morska energetyka wiatrowa), a francuska firma opracowała pływające turbiny wiatrowe.

Przeczytaj też: Cztery kraje chcą zamienić Morze Północne w wielką fabrykę zielonej energii

Rozwiązanie Eolink składa się z pływającego fundamentu w kształcie piramidy, a cała konstrukcja może się obracać w stronę wiatru, by poprawiać efektywność turbiny. Oczywiście instalacja nie będzie pływała swobodnie – jednostki są kotwiczone do dna. Na razie technologia francuskiego startupu nie jest dostępna komercyjnie, uruchomienie pierwszej jednostki jest zaplanowane na 2023 rok na francuskim wybrzeżu. Komercjalizacja ma nastąpić natomiast w 2027 roku. Eolink wdrożył już prototyp w skali 1:10 w 2018 roku.

Jakie są atuty pływających farm? Eolink dowodzi, że nie wymagają przede wszystkim tak dużych nakładów inwestycyjnych, ponieważ nie potrzebują portów instalacyjnych. Turbiny na stelażach Eolinka mają nadawać się do montażu i zwodowania w zasadzie w każdym porcie na świecie. Pływające turbiny mają również lepiej sprawdzać się tam, gdzie kosztowne byłoby stawianie tradycyjnych „słupów” pod turbiny, czyli w miejscach, gdzie morze jest głębsze.

Nie są to pierwsze pływające farmy wiatrowe, bo morskie elektrownie o podobnej specyfice już działają. Różnią się jednak technologiami. Przykładem niech będzie farma Windfloat Atlantic.

Przeczytaj też: Długa lista chętnych na budowę morskich farm wiatrowych

Prototypowe turbiny francuskiego startupu mają na razie moc około 5 MW każda. Na lądzie to sporo, jednak morska energetyka wiatrowa rządzi się trochę innymi prawami i wykorzystuje mocniejsze i większe turbiny. Siemens Gamesa ma mieć w swojej ofercie od 2024 roku turbiny przeznaczone do pracy na morzu o mocy około 14 MW. Aczkolwiek przyszłe, komercyjne, pływające instalacje od Eolinka mają być natomiast większe niż 12 MW i osiągać moc do 15 MW.

Akwizycja Acciona Energia jest ciekawa także dlatego, że Hiszpańska firma wspólnie z SSE Renewables zgłosiła się do drugiej tury projektu offshore w Polsce.

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies