Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Greta Thunberg podczas forum młodzieży: nasze nadzieje i marzenia toną w pustych słowach i obietnicach polityków

Młoda aktywistka atakuje rządy i zarzuca im, że zamiast działać na rzecz klimatu, stosują kreatywną księgowość

– Zielona ekonomia, bla, bla, bla. Zero emisji dwutlenku węgla do 2050 roku, bla, bla, bla. Net zero, bla, bla, bla. Neutralność klimatyczna, bla, bla, bla – wymieniała najważniejsze zagadnienia związane z polityką klimatyczną Greta Thunberg podczas wystąpienia na forum młodzieży Youth4Climate w Mediolanie. – To właśnie słyszymy z ust, tak zwanych, przywódców. Słowa, słowa, które brzmią świetnie, ale póki co nie niosą za sobą żadnych działań. Nasze nadzieje i marzenia toną w ich pustych słowach i obietnicach. Oczywiście, że potrzebujemy konstruktywnego dialogu, ale po trzydziestu latach tego ich: bla, bla, bla, gdzie nas to zawiodło? – bezlitośnie wytykała zaniechania. Konkludując: pomimo wielu wielkich słów i zapewnień światowych przywódców, że podejmują radykalne działani, aby obniżyć emisje CO2 – te nieprzerwanie rosną.

Przeczytaj też: Greta Thunberg na okładce pierwszego wydania skandynawskiego Vogue

Spotkanie dla 400 przedstawicielek i przedstawicieli młodzieży ze 197 krajów zostało zorganizowane przez włoski rząd w Mediolanie i poprzedza Pre-COP (wstępne spotkanie robocze przed COP26, które startuje 30 września w tym samym miejscu). Po nim Włosi wraz z Wielką Brytanią będą gospodarzami szczytu klimatycznego. Przedstawiciele światowych rządów pod egidą ONZ spotkają się podczas COP26 w Glasgow, w Szkocji już za miesiąc, by pracować nad planem redukcji emisji CO2 i spowolnienia globalnego ocieplenia. – Nie ma planety B. Nie ma planety bla, bla, bla – mówiła Thunberg. Dlatego właśnie zorganizowano Youth4Climate: Driving Ambition. Zakończy się 30 września. We Włoszech aktywistki i aktywiści w wieku od 15 do 29 lat biorą udział w pracach grup roboczych. Ich efekty zostaną przedstawione politykom i urzędnikom podczas Pre-COP i COP26.

Przeczytaj też: Thunberg skończyła 18 lat. Jest jedną z najbardziej wpływowych aktywistek klimatycznych

– Ponad 50 proc. naszych emisji CO2 przyrosło od 1990 roku. Jedna trzecia od 2005 roku. (…) jedną z najskuteczniejszych metod obniżania emisji CO2 jest dziś kreatywna księgowość. To nas doprowadzi do nikąd. Pokutuje kolonialne podejście, w którym jeden człowiek jest wart więcej niż inny. Jedni ludzie mają prawo ukraść innym ziemię i zasoby. Otwierają kolejne kopalnie, eksploatują zasoby naturalne. Jeśli tak ma wyglądać ich działanie na rzecz klimatu, to my go nie chcemy – dodała Thunberg. Faktycznie patrząc na niepokojący trend rosnących emisji CO2, o którym pisałam w czerwcu br., trudno poważnie traktować zapewniania rządów, że walczą o klimat.

Przeczytaj też: Emisje CO2 w pandemii nieznacznie spadły

Szwedzka aktywistka przytoczyła w swoim wystąpieniu prognozy na rok 2030, z których wynika, że nie dość, że nie zatrzymamy rosnących poziomów CO2, to one się jeszcze zwiększą o kolejnych 16 proc. względem roku 2010. Thunberg namawiała do radykalnych działań, jeśli nie pozwalają na to technologie, to ludzie powinni wziąć sprawy w swoje ręce i zmienić swój styl życia. Jej zdaniem cała nadzieja w ludziach, a nie politykach. Wystąpienie zakończyła wchodząc w interakcję z publicznością. Z mównicy pytała: „Czego chcemy?!” Publiczność odpowiadała: „Chcemy sprawiedliwości klimatycznej! „Od kiedy?” – padło z jej strony pytanie? „Od zaraz” – odpowiedział tłum.

Wśród młodych ludzi narasta niepokój związany ze zmianą klimatu. Według najnowszych badań naukowców z Uniwersytetu w Bath, znaczna ich część zastanawia się, czy w związku z kryzysem klimatycznym rozsądne jest podejmowanie decyzji o posiadaniu dzieci. Więcej o tym badaniu przeczytasz tutaj.

KATEGORIA
EKOLOGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies