Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Dino stawia na zieloną transformację i zapowiada panele na kolejnych 400 sklepach. A to nie koniec

Sieć sklepów realizuje projekty proekologiczne, które powinny się szybko zwrócić

Boom na instalacje fotowoltaiczne trwa w najlepsze, co świetnie pokazuje przykład Dino Polska. Sieć supermarketów zakończyła pierwszy etap zapowiedzianego w ubiegłym roku projektu montowania paneli na dachach kilkuset marketów i od razu przechodzi do kolejnej fazy programu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, łączna moc instalacji słonecznych wyniesie w 2022 roku 33 MW. Spółka przekonuje, że tylko w przyszłym roku pozwoli to zredukować emisje szkodliwych substancji o około 24 tys. ton ekwiwalentu CO2.

Przeczytaj też: Nestle wprowadzi do sklepów wegański baton KitKat V

W połowie ubiegłego roku sieć marketów spożywczych poinformowała, że będzie zasilać swoje placówki energią ze słońca. W pierwszym etapie projektu firma chciała zamontować panele fotowoltaiczne na dachach 400 sklepów (nowych i starych) w całej Polsce. Spółka zamierzała osiągnąć ten cel na początku 2021 roku. W sierpniu okazało się, że 100 marketów Dino jest już zasilanych energią słoneczną. Teraz dowiadujemy się, że plan udało się zrealizować w 100 proc. Moc zainstalowanych paneli sięgnęła 14 MW, co w skali roku pozwoli wygenerować około 14 GWh czystej energii elektrycznej.

Firma nie zamierza na tym poprzestawać. W ciągu najbliższych 12 miesięcy Dino zamontuje instalacje fotowoltaiczne na dachach kolejnych 400 marketów. Tym razem moc zainstalowana wyniesie około 16 MW. Jednocześnie realizowany będzie program montażu instalacji fotowoltaicznych w trzech centrach dystrybucyjnych spółki. Ich łączna moc wyniesie 3 MW. Energię ze słońca będzie za rok pozyskiwać 800 sklepów, ale na tym firma pewnie nie poprzestanie – na koniec 2020 roku jej sieć liczyła blisko 1500 placówek, więc jest przestrzeń do dalszej zielonej transformacji.

Przeczytaj też: Tauron rozpoczyna budowę farmy wiatrowej

Działania Dino w zakresie fotowoltaiki sprzyjają środowisku naturalnemu, ale mają też wymiar ekonomiczny – w obecnych warunkach inwestycje tego typu można spłacić w kilka lat. Warto dodać, że firma już wcześniej wymieniała w swoich sklepach oświetlenie tradycyjne na LED, które zużywa o 40 proc. mniej energii elektrycznej. Podobne prace były też prowadzone na parkingach przy starszych marketach Dino – oprawy LED pozwalają zmniejszyć pobór energii o 75 procent.

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies