Partnerzy strategiczni
Orlen
IEA: elektryczność i OZE zmieniają globalny system energetyczny. Era paliw kopalnych dobiega końca

Najnowszy raport Międzynarodowej Agencji Energii pokazuje, że globalny system energetyczny wchodzi w nową fazę. Elektryfikacja gospodarki i szybki rozwój odnawialnych źródeł energii stają się głównymi motorami zmian. Agencja ostrzega jednak, że bezpieczeństwo energetyczne zyskuje dziś nowy wymiar – od odporności sieci po dostęp do surowców krytycznych

Najnowszy raport „World Energy Outlook 2025” (WEO 2025) opublikowany przez Międzynarodową Agencję Energii nie jest tylko kolejnym zestawem energetycznych prognoz. To dokument, który precyzyjnie opisuje kierunki zmian w globalnym systemie energetycznym i wskazuje, jakie decyzje inwestycyjne i polityczne będą kluczowe w nadchodzącej dekadzie.

Choć od lat sektor energetyczny próbuje pogodzić trzy priorytety – bezpieczeństwo dostaw, przystępność kosztów i ograniczenie wpływu na środowisko – dziś równowaga ta staje się szczególnie trudna do utrzymania. W świecie pełnym napięć geopolitycznych i technologicznych bezpieczeństwo energetyczne ponownie wysuwa się na pierwszy plan.

Raport nie przedstawia jednej prognozy, lecz analizuje trzy scenariusze rozwoju – od najbardziej zachowawczego („Current Policies Scenario”, CPS), przez umiarkowany („Stated Policies Scenario”, STEPS), po najbardziej ambitny („Net Zero Emissions by 2050”, NZE). W każdym z nich widać jednak te same trendy: elektryfikację gospodarki, dynamiczny wzrost odnawialnych źródeł energii i stopniowe odchodzenie od paliw kopalnych.

1. Elektryczność i OZE wyznaczają nowy paradygmat

We wszystkich scenariuszach elektryczność odgrywa coraz większą rolę w gospodarce. Jej zużycie rośnie znacznie szybciej niż całkowite zapotrzebowanie na energię. W scenariuszu umiarkowanym popyt na energię elektryczną do 2035 roku wzrośnie o około 40 proc. w porównaniu z obecnym poziomem. Wzrost napędzają nie tylko tradycyjne sektory, takie jak chłodzenie, oświetlenie i transport, ale również gwałtowny rozwój centrów danych i sztucznej inteligencji.

Globalne inwestycje potwierdzają ten trend – w 2025 roku nakłady na centra danych mają osiągnąć 580 mld USD, czyli więcej niż szacowane globalne wydatki na utrzymanie podaży ropy (ok. 540 mld USD).

Elektryfikacja staje się osią transformacji energetycznej. Rozwój sieci przesyłowych i technologii magazynowania, a także rosnący udział OZE, redefiniują pojęcie bezpieczeństwa energetycznego i wymuszają nowe modele zarządzania infrastrukturą.

2. OZE rosną szybciej niż jakikolwiek inny nośnik energii

Nawet w najbardziej zachowawczym scenariuszu IEA odnawialne źródła energii rozwijają się szybciej niż jakiekolwiek inne technologie wytwarzania. Ich ekspansja nie jest już napędzana wyłącznie polityką klimatyczną – coraz częściej wynika z rachunku ekonomicznego. Do 2030 roku na świecie powstanie więcej nowych mocy w OZE niż w ciągu ostatnich czterech dekad łącznie (Global Renewables Alliance). Jest to zgodne z inną prognozą, o której pisaliśmy niedawno: Globalna moc OZE podwoi się w ciągu pięciu lat.

Według IEA niemal cały wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną w nadchodzącej dekadzie zostanie pokryty przez źródła odnawialne, głównie fotowoltaikę i energetykę wiatrową. W scenariuszu STEPS OZE odpowiadają za ponad 70 proc. wzrostu globalnej produkcji energii elektrycznej do 2035 roku, a w scenariuszu NZE ich udział w miksie przekracza 90 proc.

To zasadnicza zmiana w strukturze światowego systemu energetycznego. Malejąca rola paliw kopalnych oznacza nie tylko spadek emisji, lecz także przetasowanie w globalnej gospodarce – od krajów opierających się na eksporcie surowców do państw inwestujących w technologie czystej energii.

3. Szczyt popytu na ropę i węgiel coraz bliżej

IEA prognozuje, że światowy popyt na ropę i węgiel osiągnie maksimum około 2030 roku, niezależnie od scenariusza. To symboliczny koniec ery systematycznego wzrostu w sektorze paliw kopalnych. W scenariuszu STEPS popyt na ropę i węgiel szczytuje w obecnej dekadzie, po czym stopniowo spada. Warto zaznaczyć, że poprzednie prognozy zapowiadały nastąpienie punktu zwrotnego wcześniej. Wielu komentatorów ocenia jednak, że obecny raport IEA jest bardziej konserwatywny ze względu na presję amerykańskiej administracji.

Zużycie gazu ziemnego wzrośnie jedynie o ok. 10 proc. w nadchodzących latach, po czym się ustabilizuje. Nadwyżka mocy eksportowych LNG może pojawić się już w drugiej połowie dekady, co zwiększy ryzyko finansowe nowych projektów. W praktyce oznacza to, że inwestycje w paliwa kopalne stają się coraz bardziej ryzykowne. Rynek weryfikuje ich opłacalność znacznie szybciej niż jeszcze kilka lat temu.

4. Okno możliwości dla 1,5°C nadal się nie zamknęło

Ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C wciąż jest możliwe – podkreśla IEA – ale wymaga natychmiastowego przyspieszenia działań. Obecne projekty wydobywcze ropy i gazu wystarczą do pokrycia zapotrzebowania w scenariuszu zgodnym z celem 1,5°C, co oznacza, że nie ma potrzeby uruchamiania nowych złóż.

Globalne emisje CO₂ z sektora energetycznego musiałyby spaść o połowę do 2035 roku, by utrzymać tę ścieżkę. To jednoznaczny sygnał dla polityków i inwestorów: każdy nowy projekt w sektorze paliw kopalnych coraz wyraźniej rozmija się z kierunkiem rozwoju globalnego rynku energii.

5. Bezpieczeństwo energetyczne w nowym wymiarze

Bezpieczeństwo energetyczne, główny temat tegorocznego raportu, zyskuje nowe znaczenie. Nie sprowadza się już do dostępności paliw, lecz obejmuje odporność infrastruktury, tempo rozbudowy sieci oraz zdolność do magazynowania energii. Wraz ze wzrostem udziału OZE systemy elektroenergetyczne stają się bardziej narażone na cyberzagrożenia, awarie i ekstremalne zjawiska pogodowe. Coraz większym wyzwaniem jest także dostęp do surowców krytycznych – m.in. miedzi, litu, niklu i metali ziem rzadkich – niezbędnych do produkcji baterii, turbin i paneli fotowoltaicznych.

IEA definiuje dziś bezpieczeństwo energetyczne jako kluczowy element stabilności gospodarczej i narodowej. W epoce transformacji to ono, a nie tylko poziom emisji, stanie się głównym kryterium oceny skuteczności polityk energetycznych.

Polska na globalnej mapie energetycznej

Wnioski z tegorocznego World Energy Outlook nie są rewolucyjne, ale ich kontekst polityczny i gospodarczy czyni je wyjątkowo istotnymi. IEA przypomina, że kierunek zmian w globalnym systemie energetycznym jest już przesądzony – pytanie dotyczy wyłącznie tempa, z jakim poszczególne kraje i sektory będą w stanie się do niego dostosować.

Dla Polski to sygnał, że czas na redefinicję priorytetów inwestycyjnych w energetyce jest ograniczony. Wzrost znaczenia elektryczności i OZE, nowe napięcia w obszarze surowców krytycznych oraz potrzeba modernizacji sieci przesyłowych będą determinować decyzje regulatorów i inwestorów w najbliższych latach. Coraz bardziej realne staje się też pytanie, czy staniemy się krajem potrafiącym wykorzystać transformację do wzmocnienia swojej pozycji gospodarczej, czy utkniemy w kosztownym modelu przeszłości.

WEO 2025 to więc nie tylko przegląd trendów, lecz także mapa ryzyk i szans dla tych, którzy już dziś decydują o kształcie energetycznej dekady 2030. Z całym World Energy Outlook możesz zapoznać się na stronie IEA.

Foto: szef IEA, Fatih Birol, podczas publikacji WEO 2025.

KATEGORIA
TRANSFORMACJA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies