
Vestas podwaja moce produkcyjne fabryki łopat w Goleniowie i zapowiada ponad 300 nowych miejsc pracy. Wzmacnia w ten sposób polski udział w europejskim łańcuchu dostaw energetyki wiatrowej
Podczas gdy w branżowych mediach coraz częściej słychać o local content, czyli o potrzebie wspierania krajowej produkcji przy rozwoju odnawialnych źródeł energii (OZE), duński Vestas realizuje ten postulat w praktyce. Jak podała agencja Reuters, powołując się na komunikat spółki, producent turbin wiatrowych podwoi moce produkcyjne swojej fabryki łopat w Polsce, aby odpowiedzieć na rosnący popyt w Europie. Firma zapowiedziała także zatrudnienie ponad 300 nowych pracowników. Łącznie zakład będzie więc zatrudniać 700 osób.
Przeczytaj też: Ocean Winds zamyka finansowanie morskiej farmy wiatrowej
Vestas uruchomi w Goleniowie drugą linię produkcyjną, która będzie wytwarzać łopaty do turbiny V172-7.2 MW. To jedna z kluczowych jednostek z platformy EnVentus, przeznaczona przede wszystkim na rynek niemiecki, gdzie zapotrzebowanie na nowoczesne turbiny lądowe, w przeciwieństwie do Polski, szybko rośnie po zmianach regulacyjnych. W Polsce wiatraków takiej klasy jeszcze nie ma. Największe turbiny, jakie dotychczas w naszym kraju zainstalowano (na lądzie), mają moc jednostkową 4,65 MW (chodzi o farmę wiatrową Kozołąb na Pomorzu). Tymczasem im większa moc pojednycznych turbin, tym większa ich produktywność. Są w stanie dostarczać energię elektryczną przy mniejszej wietrzności.
Decyzja Vestas o inwestycji w Goleniowie nie jest zaskoczeniem. Duńczycy od lat rozwijają produkcję w Polsce, a zakład położony ok. 35 km od Szczecina jest realnym ogniwem europejskiego łańcucha dostaw dla energetyki wiatrowej. Rozbudowana fabryka przyciągnie kolejnych pracowników, pozwoli im rozwijać kompetencje w istotnej gałęzi przemysłu. To szczególnie ważne w kontekście oczekiwanych zmian w polityce przemysłowej UE i zapowiadanej „transformacji łańcuchów dostaw” w sektorze OZE.
W Green-news.pl pisaliśmy już o znaczeniu fabryki w Goleniowie oraz m.in. o jej oficjalnym oficjalnym przejęciu przez Vestas i planach związanych z jego modernizacją i dostosowaniem do produkcji łopat nowej generacji. Rozbudowa goleniowskiego zakładu to jeden z sygnałów, że segment wiatru na lądzie odbudowuje się w Europie po trudniejszych latach. 1 grudnia Vestas poinformował o pozyskaniu zamówienia na turbiny o mocy 660 MW w regionie EMEA (Europa, Środkowy Wschód i Afryka).
Przeczytaj też: Nowelizacja ustawy offshore wind z podpisem prezydenta
Jednocześnie warto pamiętać, że cała branża – w tym również Vestas – mierzy się z rosnącymi kosztami, presją na marże i wyzwaniami logistycznymi. Choć popyt wraca, to producenci turbin funkcjonują w wymagającym otoczeniu, które wymusza dużo większą ostrożność w planowaniu i rozwoju mocy produkcyjnych. Rozbudowa Goleniowa wskazuje jednak, że Vestas widzi energetykę wiatrową na Starym Kontynencie jako nadal atrakcyjny kierunek rozwoju.
Foto: Vestas, turbina V172