Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Gigainstalacja do produkcji energii elektrycznej i wodoru. GreenGo Energy z planami dla Mauretanii

Farmy fotowoltaiczne i wiatrowe, a do tego elektrolizery do produkcji wodoru. Duńska spółka ma pomysł na ogromne przedsięwzięcie

Duńskie GreenGo Energy (działające także w Polsce) ogłosiło, że zwróciło się do rządu Mauretanii ws. budowy zielonego parku energetycznego. Projekt nazwano Megaton Moon. Nazwa nawiązuje do megaton CO2, które pozwoli zaoszczędzić instalacja, a moon oznacza księżyc – z wizualizacji wynika, że kształt półksiężyca będzie mieć planowana farma fotowoltaiczna. To symboliczne, ponieważ półksiężyc znajduje się także na fladze Mauretanii.

Przeczytaj też: Szef BASF krytykuje europejskich producentów turbin, branża reaguje

Skala przedsięwzięcia jest ogromna. Megaton Moon ma dysponować 60 GW mocy zainstalowanej w elektrowniach fotowoltaicznych i wiatrowych (dla porównania, w Polsce odnawialne źródła energii mają łącznie 25 GW mocy). Roczna produkcja energii elektrycznej po oddaniu instalacji do użytku ma sięgać 190 TWh (to więcej niż roczne zużycie w Polsce). Poza tym część prądu ma służyć do zasilania do elektrolizerów, by wytwarzały zielony wodór. Plany są naprawdę rozbudowane, bo moc elektrolizerów wyniesie 35 GW, a rocznie powstawać ma ok. 4 mln ton zielonego wodoru.

Projekt będzie realizowany w kilku etapach, a na pierwsze efekty trzeba poczekać kilka lat. Faza pilotażowa powinna zostać zakończona do 2028 roku. Wiele zależy także od postępów legislacyjnych w Mauretanii. Tamtejszy rząd dopiero pracuje nad ustawą dotyczącą zielonego wodoru.

Pomysł wychodzi też poza energetykę. Wokół hubu, który miałby zostać wybudowany na pustyni, powstawać mają też uprawy, tereny przemysłowe oraz mieszkalne.

Przeczytaj też: Na świecie zawieszono budowę prawie 70 elektrowni gazowych

Jak przekonują przedstawiciele GreenGo Energy, wybrano Mauretanię, ponieważ w tym państwie występują jedne z lepszych warunków dla odnawialnych źródeł energii. „Mauretania posiada duże obszary płaskiego terenu, w dodatku położonego niedaleko wybrzeża. Koszty produkcji ekologicznego wodoru są (tam – red.) o połowę niższe niż w Europie Północnej, a może nawet niższe” – czytam w komunikacie spółki.

KATEGORIA
OZE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies