Kierownictwo Polenergii o niemal połowę, czyli do 950 mln zł, zwiększyło budżet projektowy dla planowanych na Bałtyku morskich farm wiatrowych. To koszty, które trzeba ponieść w fazie przygotowania projektów do realizacji, przed rozpoczęciem prac budowlanych. Zmiana dotyczy dwóch rozwijanych farm: MFW Bałtyk II i MFW Bałtyk III.

Przeczytaj też: Nowe perspektywy dla energetyki wiatrowej w Polsce

Jak czytam, w nowym szacunku kosztów ujęto poniesione już przez spółkę wydatki – około 415 mln zł. Polenergia nie wyklucza kolejnych aktualizacji budżetów. W październiku 2021 roku zakładano, że koszty przygotowania dwóch wspomnianych projektów sięgną do 630 mln zł.

Kontrolowana przez Dominikę Kulczyk Polenergia przy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej (offshore wind) współpracuje z norweskim Equinorem. Wspólnie rozwijają trzy projekty morskich farm wiatrowych (MFW), w których mają po 50 proc. udziałów. Budowa dwóch farm ma rozpocząć się w I kwartale 2025 r. Oddanie ich do użytku nastąpi w 2028 roku. Oznacza to zmiany w harmonogramie, ponieważ według dotychczasowych zapowiedzi start elektrowni na Bałtyku przypadał na rok 2027.

W najnowszym komunikacie podano także szacunki kosztów budowy dwóch farm wiatrowych. Wynoszą od 21 do 24 mld zł, ale Polenergia zastrzega, że nie są to wiążące wyliczenia i mogą ulec zmianie.

Przeczytaj też: Ørsted i Vestas wytyczają nowy standard dla turbin wiatrowych

Farmy MFW Bałtyk II i III będą mieć łącznie 1,44 GW mocy. Trzecia z elektrowni, MFW Bałtyk I, będzie mieć 1,56 GW mocy, jest jednak na wczesnym etapie przygotowań.