Jest reakcja polskich instytucji na doniesienia niemieckiego Ministerstwa Środowiska Brandenburgii o wykrytej rtęci w próbkach z rzeki Odry. Zarządzający ciekiem – Wody Polskie – w porozumieniu z wojewódzkim lekarzem weterynarii podjęły w trybie pilnym uchwałę i zakazały wchodzenia do Odry i łowienia ryb w rzece w województwie dolnośląskim. Zakaz obowiązuje do 30 września br.

Przypomnę, że od kilkunastu dni w rzece znajdowane są martwe zwierzęta. Mówi się wręcz o ławicy nieżywych ryb, która od około dwóch tygodni przemieszcza się w kierunku ujścia rzeki od granic województwa opolskiego.

Przeczytaj też: Greenpeace wygrał w sądzie z Solorzem

O sprawie poinformował portal RBB24. Zdaniem dziennikarzy poziom skażenia wody rtęcią był ogromny i znacznie przekraczał skalę testu. Niemcy informują, że nie zostali przez stronę polską ostrzeżeni przed zagrożeniem. Jak podaje PAP mieszkaniec Lebus w Brandenburgii poskarżył się niemieckiej gazecie Bild – nie rozumiem, dlaczego nie poinformowano nas o tym wcześniej. We wtorek dzieci jeszcze tu pływały! – zaznaczył. Dotychczas, w publikacjach polskich mediów, pojawiała się nie rtęć, a inny toksyczny składnik – mezytylen – silnie trujący rozpuszczalnik.

Niepokojące jest również to, że informacje o zanieczyszczonej wodzie i pływających tam nieżywych zwierzętach trafiały zarówno do Wód Polskich, jak i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) już pod koniec lipca br. Wcześniej, wiosną br., temat wylewania do rzeki szkodliwych substancji był zgłaszany przez mieszkańców na spotkaniach z samorządowcami.

Przeczytaj też: Hodowla ryb pod kontrolą

Skala katastrofy ekologicznej w Odrze jest ogromna. Wody Polskie mówią już o 10 tonach wyłowionych martwych zwierząt – głównie ryb. Do tej pory w wyławianie ich byli zaangażowani wędkarze. Teraz zyskali wsparcie Wojsk Obrony Terytorialnej.

Na umieszczanych w sieci licznych zdjęciach widać także martwe bobry, pojawiają się doniesienia o znajdowanych przy brzegu martwych ptakach.

Niemieckie państwowe laboratorium nie potwierdziło, że to właśnie rtęć wykryta w próbkach z Odry przyczyniła się do śmierci zwierząt. Zarówno polska, jak i niemiecka strona podejmują działania, aby sprawę wyjaśnić. Chodzi o odcinek rzeki od granicy województwa opolskiego w kierunku ujścia.

Zdjęcia: Tien Vu Ngoc on Unsplash