Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Rosja chce produkować samochody elektryczne. Ma plan wart miliardy rubli

Rząd w Moskwie ma swój plan elektromobilności. Zakłada inwestycje rzędu 30 mld zł

Premier Rosji Michaił Miszustin zatwierdził pod koniec sierpnia „Koncepcję rozwoju elektromobilności w Rosji do 2030 roku”. Rząd w Moskwie planuje, że już za 9 lat 10 proc. samochodów produkowanych w Rosji będzie miało napęd elektryczny, a liczba stacji ładowania wzrośnie do 72 tys. Całkowity budżet oszacowano na 591 mld rubli (ok. 30 mld zł), przy czym 80 proc. to środki spoza budżetu państwa.

Od początku 2021 roku w Rosji kupiono niemal 2700 samochodów elektrycznych, z czego trzy czwarte pochodzi z rynku wtórnego (głównie import z Japonii, Chin i USA, dominuje Nissan Leaf). Wśród nowych samochodów przeważa segment premium (Porsche Taycan, Audi e-tron i Tesla Model 3).

Pochodząca sprzed trzech lat rosyjska strategia rozwoju motoryzacji zakłada, że do 2025 roku udział nowych samochodów elektrycznych w całym rosyjskim rynku sięgnie 4 proc., czyli minimum 85 tys. sztuk rocznie. Biorąc pod uwagę, że taki udział był światową średnią już w ubiegłym roku, a po rosyjskich drogach jeździ dziś ok. 11 tys. pojazdów elektrycznych (mniej, niż w prawie czterokrotnie mniejszej Polsce), Rosja jest w rozwoju elektromobilności mocno zapóźniona.

Przeczytaj też: Rosyjski kierowca rozbił elektryczne Porsche zanim wyjechał z salonu

Dotychczas powstały prototypy dwóch rosyjskich samochodów elektrycznych: Zetta (projekt startupu biznesmena Denisa Szczurowskiego z nadwołżańskiego Togliatti) i Kama-1 (efekt współpracy Petersburskiego Uniwersytetu Politechnicznego i znanego głównie z ciężarówek Kamaza). Projekty są obiecujące, ale żaden nie wszedł jeszcze do seryjnej produkcji. Lepiej prezentuje się sytuacja w sektorze autobusów elektrycznych: w seryjnej produkcji są trzy rosyjskie modele, a łączna roczna produkcja przekracza 300 sztuk. Baterie do autobusów pochodzą z Japonii, ale jedna ze spółek-córek Rosatomu chce w ciągu 4 lat rozpocząć produkcję w Rosji.

Przeczytaj też: Rosja chce rozpocząć masową produkcję elektrycznych aut, przyciągnie Teslę?

Rosyjski rząd planuje szereg zachęt, zarówno dla firm inwestujących w rodzimą produkcję, jak i dla potencjalnych nabywców e-aut. Kupujący mogliby liczyć na preferencyjne kredyty i leasing, ulgę w podatku transportowym, darmowe parkowanie i przejazdy autostradami, a także na 25 proc. dopłatę.

Na podstawie informacji z serwisu „Wiedomosti”.

Zdjęcie: Photo by Alaksiej Čarankievič on Unsplash

KATEGORIA
E-MOBILNOŚĆ
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies