Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Kolejny cios zadany paliwom kopalnym. Siedem państw UE nie będzie wspierać zagranicznych inwestycji

Konkretne zobowiązania w tej kwestii przedstawiły już Wielka Brytania, Francja i Szwecja

Bruno Le Maire, francuski minister gospodarki i finansów, poinformował, że siedem europejskich krajów zgodziło się wstrzymać publiczne wsparcie dla realizowanych poza granicami UE projektów infrastrukturalnych związanych z paliwami kopalnymi. To ważne wydarzenie, ponieważ dotyczy najpotężniejszych przemysłów Starego Kontynentu: Niemiec, Francji oraz Wielkiej Brytanii. Listę uzupełniają Hiszpania, Szwecja, Dania oraz Holandia, o czym donosi Agencja Reutera.

Przeczytaj też: Ciemne chmury nad fotowoltaiką

Gwarancje eksportowe to narzędzie, które minimalizuje ryzyko strat biznesowych poniesionych przez firmy inwestujące poza granicami swojego kraju. Zabezpieczenia i finansowanie bierze na siebie w takich przypadkach państwo. Dotychczas projekty związane z węglem, ropą naftową i gazem były istotnym elementem zagranicznych inwestycji europejskich firm. Jednak dzisiaj wspieranie ich z publicznych środków stoi w jawnej sprzeczności z unijną strategią w sprawie redukcji emisji CO2.

Konkretne kroki w tej sprawie podjęły już Wielka Brytania, Szwecja oraz Francja. Pozostałe państwa opracowują jeszcze strategie odejścia od wspierania inwestycji bazujących na paliwach kopalnych. Bruno Le Maire zapowiedział przy okazji, że wspomnianych siedem krajów zamierza wspierać projekty przyjazne środowisku. Wyraził jednocześnie nadzieję, że ich śladem pójdą inne gospodarki, zwłaszcza amerykańska, która mocno angażuje się we wspieranie swojego przemysłu paliw kopalnych poza granicami kraju.

Przeczytaj też: Burger King poszerza bezmięsną ofertę

Decyzje te trudno uznać za wyłącznie polityczne – w grę coraz bardziej wchodzą finanse. W serwisie green-news.pl możesz przeczytać, że BlackRock, czyli największa na świecie firma zarządzająca aktywami, utworzyła nowy fundusz inwestujący w spółki związane z energią odnawialną. Od inwestorów pozyskano aż 4,8 mld dolarów – niemal dwa razy więcej niż pierwotnie zakładano. BlackRock pracuje już nad kolejnymi funduszami, które swoimi inwestycjami będą wspierać transformację energetyczną. Z kolei norweski państwowy fundusz emerytalny po raz pierwszy zainwestował bezpośrednio w sektor energetyki odnawialnej, pozbywając się wcześniej wszystkich udziałów w firmach związanych z branżą paliwową.

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies