Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Energa Wytwarzanie przestawia się na OZE. Na razie tylko w nazwie

Spółka należąca do grupy energetycznej z Gdańska po drodze do zielonej energetyki postanawia zmienić szyld

Gdańska grupa Energa rozpoczęła nowy tydzień od wysłania do mediów komunikatu, w którym informuje o zmianie nazwy jednej ze swoich spółek. „Energa Wytwarzanie SA decyzją Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy zmieni nazwę. Lider jednej z kluczowych linii biznesowych Grupy Energa stanie się wkrótce spółką Energa OZE SA” – czytam w informacji prasowej.

Dalej spółka tłumaczy, że to pierwszy krok ku wprowadzeniu odświeżonego podejścia do generacji energii elektrycznej jeszcze mocniej nastawionego na odnawialne źródła energii. „Dzięki niemu koncern będzie mógł zachować równowagę pomiędzy oczekiwaniami interesariuszy, a ochroną środowiska naturalnego. Pozwoli to też Grupie Energa inwestować w innowacyjne technologie produkcji energii elektrycznej, tworząc jednocześnie tysiące nowych, atrakcyjnych miejsc pracy” – wyjaśnia grupa energetyczna.

Przeczytajcie też: "Zielone" banki mają kłopot z obligacjami energetyki

Rzecz w tym, że o ile nic się nie zmieniło, Energa Wytwarzanie, a wkrótce Energa OZE, pozostaje akcjonariuszem m.in. Elektrowni Ostrołęka, wykorzystującej węgiel kamienny. Jak czytam na stronie internetowej spółki Energa Wytwarzanie, wśród rodzajów działalności, którymi zajmuje się spółka, pozostają m.in. „wytwarzanie energii elektrycznej i/lub cieplnej w elektrowni systemowej, elektrociepłowniach i ciepłowniach”. Jednym słowem, spółki należące do Energa OZE będą produkować również prąd z węgla.

Spytałam biuro prasowe Energi, czy faktycznie nic się nie zmieniło pod względem struktury akcjonariatu, ale na odpowiedź przyjdzie poczekać. Grupa nie udostępnia obecnie numerów telefonów, pod którymi przyjmowałaby pytania od mediów, więc pozostaje tylko korespondencja mailowa.

Przeczytajcie też: Sektor jądrowy chce dekarbonizować Europę

Przypomnijmy – Energa ma w swoim miksie energetycznym ponad 30 proc. OZE, czyli dwa razy więcej niż wynosi średnia dla Polski. Koncern jest właścicielem 46 elektrowni wodnych, pięciu farm wiatrowych oraz dwóch farm fotowoltaicznych. Łączna moc tych siłowni sięgnęła 444 MW. Energa zapowiada, że nadal rozbudowuje swoje instalacje wiatrowe na lądzie, rozwija projekty fotowoltaiczne, a w dalszej perspektywie chce wejść w energetykę wiatrową na morzu.

Jednak głównym źródłem energii w grupie, tak samo jak w całym kraju, pozostaje węgiel. Zmiana nazwy nie zmieni realiów biznesowych. Co więcej, Energa razem z Eneą będą budować nowy blok w Ostrołęce. A jeśli ta inwestycja dojdzie do skutku, to węgiel będzie dominował w grupie jeszcze bardziej, choć, jak sama pisze w dzisiejszym komunikacie, „Rozwój energetyki ze źródeł odnawialnych wymuszają m.in. coraz większe obciążenia finansowe nakładane na energetykę konwencjonalną, miedzy innymi w postaci opłat za uprawnienia do emisji CO2”.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies