Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
USA wracają do Porozumienia paryskiego. Joe Biden dotrzymuje słowa

W lutym Stany Zjednoczone ponownie staną się stroną globalnego porozumienia w sprawie walki ze zmianami klimatu. Co to oznacza?

Nowo zaprzysiężony prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, dotrzymał obietnicy złożonej w kampanii wyborczej. Już w pierwszym dniu urzędowania podpisał akt wykonawczy w sprawie powtórnego przystąpienia USA do Porozumienia paryskiego. Wejdzie on w życie za 30 dni.

Przeczytaj też: Nowy europejski Bauhaus. Ursula von der Leyen zaprasza

Stany Zjednoczone z porozumienia wycofał były już prezydent Donald Trump. O szczegółach tego procesu przeczytasz tutaj. Ze względu na to, że USA są jednym z głównych emitentów CO2 na świecie, ich wycofanie się z globalnych negocjacji klimatycznych położyło się cieniem na całym procesie.

Z kolei działania w sferze ochrony klimatu, które zapowiada Joe Biden, mogą stać się nowym motorem zmian w wymiarze globalnym (posłuchaj Zielonego Podcastu, w którym rozmawiałam o wydarzeniach oczekiwanych w 2021 roku).

Jednym z zapowiedzianych w kampanii prezydenckiej celów Bidena jest całkowite wyeliminowanie emisji CO2 w energetyce już do 2035 roku i osiągnięcie przez kraj pełnej neutralności klimatycznej do 2050 r. Sprzyjać będą temu zapowiadane inwestycje, czyli prawie 2 biliony dolarów funduszy federalnych na działania klimatyczne. Podczas kampanii wyborczej wielu obserwatorów nie wierzyło, że tak zdecydowane kroki mogą faktycznie zostać podjęte. Obecnie jednak wygląda na to, że administracja Bidena ma do nich otwartą drogę, zwłaszcza że może liczyć na poparcie Senatu, w którym większość uzyskali Demokraci.

Można spodziewać się, że wraz z powrotem do Porozumienia paryskiego i realizacją zapowiadanych celów, Stany Zjednoczone staną się nową siłą napędową globalnej walki ze zmianami klimatycznymi.

Przeczytaj też: Komisja Europejska wbiła wóźdź do trumny spalinowej motoryzacji

Porozumienie paryskie przyjęto podczas konferencji klimatycznej w Paryżu (COP21) w grudniu 2015 r. Jest pierwszym w historii uniwersalnym, prawnie wiążącym porozumieniem w dziedzinie klimatu. Przystąpiło do niego około 190 krajów, w tym Unia Europejska i jej państwa członkowskie.

W Porozumieniu paryskim określono ogólnoświatowy plan działania, który ma nas uchronić przed groźbą daleko posuniętej zmiany klimatu. Zapisanym w dokumencie celem jest ograniczenie wzrostu globalnych temperatur do wartości poniżej 2 stopni Celsjusza oraz dążenie do utrzymania go na poziomie 1,5 st. C. Porozumienie paryskie ma również na celu poprawę zdolności krajów do radzenia sobie ze skutkami zmian klimatu i udzielenie im wsparcia.

Foto: Gage Skidmore, CC-BY-SA 2.0

KATEGORIA
KLIMAT
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ
TAGI: USA, KLIMAT

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies