Koncerny podpisały list intencyjny w sprawie utworzenia spółki joint venture, w której obejmą po 50 proc. udziałów. Będą rozwijać farmy wiatrowe i na morzu (offshore), i na lądzie. Nowy podmiot będzie miał wyłączność na prowadzenie wszystkich projektów offshore, które Engie i EDP będą realizować na całym świecie. W ten sposób powstanie firma z światowej pierwszej piątki w branży wiatrowej.

Przeczytajcie także: • Punkt zwrotny dla farm wiatrowych w Polsce? Rekordowy projekt rusza z miejsca

Już na samym początku spółka będzie zarządzać 1,5 GW farm wiatrowych w budowie i 4 GW na wcześniejszych etapach rozwoju. Strategicznym celem projektu jest rozbudowanie do 2025 r. portfela projektów w budowie i już działających do poziomu 5 – 7 GW oraz 5 – 10 GW projektów na wcześniejszych etapach rozwoju.

W przypadku obu koncernów farmy offshore stają się coraz bardziej istotnym elementem biznesu. Przedstawiciele obu firm wierzą również, że dzięki zawiązaniu współpracy uda się skorzystać z efektów skali, zwiększyć możliwości inwestycyjne, dzięki czemu baza aktywów będzie rosła bardzo szybko.

Przeczytajcie również: • Nie tylko węgiel. Pekao chwali się wejściem do konsorcjum, które finansuje największą farmę wiatrową w Polsce

Joint venture skupi się na rynkach w Europie, Stanach Zjednoczonych i wybranych regionach Azji, w których spodziewany szybki rozwój rynków. Engie i EDP miały okazję przetestować już, jak im się rqazem pracuje realizując projekty wiatrowe we Francji i Moray East i Moray West w Wielkiej Brytanii.