Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Nowy pomysł PSE, Gaz-Systemu i rządu. Powstaną specjalne strefy energetyczne z tańszym prądem dla przemysłu

Na rozwiązaniu skorzystać mają wszyscy zainteresowani. Zakłady produkcyjne dostaną tańszy prąd, a krajowy system przesyłowy zostanie odciążony

W trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu operatorzy krajowych systemów energii i gazu razem z pełnomocniczką rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej ogłosili nowy, skierowany do inwestorów pomysł. W północnej części Polski powstać ma sześć specjalnych stref energetycznych. Powstające na ich terenach zakłady przemysłowe będą mogły liczyć na niższe rachunki za energię elektryczną.

Przeczytaj też: Prawie 62 mld zł. Tyle trzeba zainwestować w polskie sieci przesyłowe

W obszarze elektryczności za projekt odpowiadać będą Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Strefy mają powstać w okolicach Słupska, Suwałk, Olsztyna, Szubina (niedaleko Bydgoszczy) oraz w Ostaszewie (chodzi o dwie strefy zlokalizowane w pobliżu Torunia). Wybór lokalizacji jest nieprzypadkowy. W okolicy wskazanych lokalizacji już istnieją lub powstaną nowe, duże źródła wytwórcze – m.in. morskie farmy wiatrowe czy elektrownia jądrowa. Twórcy pomysłu zaznaczają, że wskazane obszary są dobrze skomunikowane z resztą kraju jeśli chodzi o drogi i kolej.

Inwestorzy, którzy zdecydują się zbudować zakłady na terenie stref, będą mogli liczyć na niższe opłaty jakościową i sieciową. Rząd i operatorzy infrastruktury sieciowej liczą, że preferencyjnymi stawkami zainteresowane będą przede wszystkim duże zakłady przemysłowe, zużywające ponad 100 GWh energii elektrycznej rocznie, które zainwestują także w magazyny energii.

W części wspomnianych lokalizacji będzie można starać się o przyłączenie do sieci gazowej – za tę część projektu odpowiada Gaz-System. W oficjalnych komunikatach spółek nie ma jednak informacji na temat ewentualnych zniżek dla odbiorców gazu.

Jak argumentują PSE, lokalizowanie dużych odbiorców energii elektrycznej na północy kraju pozwoli zaoszczędzić na budowie sieci najwyższych napięć. W projekt zaangażowani zostaną także operatorzy sieci dystrybucyjnych (OSD, obsługują linie niższych napięć) – mają pomóc przy weryfikacji i dostosowaniu planów inwestycyjnych do możliwości stref.

Przeczytaj też: Wyłączenia OZE mogą nas słono kosztować

– Dzięki specjalnym strefom energetycznym firmy zyskają istotny bodziec do lokalizacji inwestycji w miejscach najkorzystniejszych z punktu widzenia systemu elektroenergetycznego. W zamian będą mogli liczyć na obniżenie rachunków za energię – tłumaczy Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, pełnomocniczka rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Zapewniła, że projekt dotyczący stref jest gotowy. Jeszcze w 2023 roku mają rozpocząć się konsultacje. Rząd chce szybko cały proces zakończyć – specjalne strefy mają powstać już na początku 2024 r.

Fot. Anna Łukaszewska-Trzeciakowska/Twitter/X

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies