Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Firma wydobywcza kupuje spółkę Williamsa dostarczającą podzespoły dla Formuły 1. Chce ograniczać emisję

Transakcja warta 900 mln zł da Williamsowi szansę na szybszy rozwój. Nowemu właścicielowi chodzi o technologie pozwalające dostarczać „zieloną” stal

Fortescue Metals Group (FMG), australijska firma wydobywające rudy żelaza przejmie spółkę Williams Advanced Engineering (WAE) – dostawcę podzespołów dla Formuły 1 i baterii dla elektrycznych bolidów Formuły E. Dlaczego gigant przemysłu wydobywczego inwestuje 164 mln funtów (w przeliczeniu 900 mln zł) w nowoczesne technologie wykorzystywane w sporcie motorowym?

Chodzi o osiągnięcie neutralności klimatycznej. Założyciel Fortescue, miliarder Andrew Forrest, chce przekształcić swoją firmę wydobywczą w globalnego potentata na rynku zielonej energii. Zaawansowane technologie zeroemisyjne mają pomóc zrealizować firmie zobowiązania dotyczące ograniczenia emisji CO2. I chodzi nie tylko o technologie bateryjne i nowe napędy do ciężkich pojazdów.

Przeczytaj też: Wszystko co muszisz wiedzieć o pożarach w Australii

FMG do produkcji stali chce wykorzystywać wodór, zieloną energię, a transport wykorzystywany w działalności wydobywczej zamieniać na bezemisyjny. Baterie od Williamsa wesprą elektryfikację pociągów towarowych wożących rudy żelaza, sprzętu wydobywczego i 400-tonowych samochodów ciężarowych. WAE o bateriach wie wiele. Doświadczenie zdobywała w Formule E.

Williams Advanced Engineering ma za sobą jeden zamknięty kontrakt na dostawy baterii do pojazdów ścigających się w elektrycznym odpowiedniku Formuły 1, czyli Formule E. Baterie Williamsa były używane już w pierwszej generacji samochodów (Gen1) jeżdżących w pierwszych czterech sezonach serii (w latach 2014-2018). Brytyjska firma została ponownie wybrana przez serię do dostarczenia baterii do trzeciej generacji bolidów (Gen3), które rozpoczną starty w sezonie dziewiątym (2023 roku).

Przeczytaj też: Technologia z Australii pozowli wyłapywać CO2

Jednak Williams kojarzony jest przede wszystkim z Formułą 1. Swoją nazwę zawdzięcza Sir Frankowi Williamsowi, inżynierowi i kierowcy, który w 1977 dołączył ze swoim niezależnym zespołem do Formuły 1. W zespole Williamsa F1 jeździli m.in.: Ayrton Senna, Alain Prost, Nelson Piquet, Damon Hill czy Jenson Button.

Williams Advanced Engineering to spółka córka Williamsa założona w 2010 roku. Specjalizuje się w rozwiązaniach technicznych. Swoje doświadczenie zdobyte przy zwiększaniu wydajności pojazdów na tory firma miała okazję wykorzystywać także w mniej oczywistych obszarach. Pomogła m.in. globalnemu producentowi mydeł, firmie Unilever, zredukować zużycie energii w procesach produkcyjnych. WAE pomimo dobrych wyników finansowych poszukiwała inwestora, by móc rozwijać się w nowych obszarach.

FMG powstała w 2003 roku. Jest czwartym największym dostawcą rud żelaza. Swoją siedzibę ma w Perth w Australii. Po podpisaniu umowy opiewającej na 160 mln funtów (870 mln zł) stała się właścicielem dywizji technologicznej Williamsa. Firma związana z motosportem pozostanie w Wantage, w hrabstwie Oxfordshire.

Zdjęcie: mat. prasowe Williams Advanced Engineering

KATEGORIA
INNOWACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies