Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Rewolucja w Volkswagenie. Z jego pracowniczych stołówek zniknie mięso

Zakładowa stołówka oferuje dania wegańskie i wegetariańskie. Raz na jakiś czas w menu pojawią się ryby.

Co łączy produkcję elektrycznych samochodów i wegańskie dania? Stołówka Volkswagena w Wolfsburgu. W jej menu nastąpią spore zmiany. Volkswagen chce być liderem produkcji zeroemisyjnych pojazdów i zdaje się, że chce to osiągnąć także dostarczając „niskoemisyjne” paliwo swoim pracownikom. Radykalne działania, na które zdecydowano się w kantynie, to reakcja na prośby części załogi. Z menu na stałe zniknie mięso i przetwory. Znikną także tradycyjne, szalenie popularne currywursty (wieprzowe kiełbaski). Biorąc pod uwagę, ile porcji jedzenia wydaje kantyna w ciągu roku, pozytywny wpływ na środowisko będzie realny.

Przeczytaj też: Szwedzka firma produkuje zamienniki mleka z ziemniaków

Kulinarne zmiany w Wolfsburgu, w którym Volkswagen ma swoją siedzibę, opisał m.in. serwis Deutsche Welle. Z tekstu wynika, że firma rozesłała do pracowników komunikat, w którym informuje, że zakładowa stołówka będzie oferować dania wegańskie i wegetariańskie. Raz na jakiś czas w menu pojawią się ryby. Zaznaczono, że nie musi to oznaczać monotonii – kucharze będą korzystać z około 150 bezmięsnych przepisów. Media podają, że w 2019 roku w stołówkach niemieckiego koncernu wydano 7 mln kiełbasek curry. To specjał cieszący się dużą popularnością, niemiecki fastfood. Pokrojoną na kawałki smażoną lub grillowaną kiełbasę posypuje się curry i polewa sosem pomidorowym, do tego serwuje się frytki. Być może zamiast tradycyjnych wyrobów wieprzowych pojawią się kiełbaski produkowane z zamienników mięsa (takie currywursty już są dostępne w sieciach handlowych w Polsce oraz w niektórych restauracjach). Producenci wieprzowiny będą niepocieszeni, ale mając wgląd w europejską politykę klimatyczną i zmiany nawyków żywieniowych Europejczyków, nie powinni być raczej zaskoczeni, że klientów na tradycyjne wyroby będzie im ubywać.

Przeczytaj też: Unimot uruchamia własną linię produkcyjną paneli fotowoltaicznych

Natomiast w serwisie green-news.pl przeczytasz, że kilka miesięcy temu Komisja Europejska ukarała niemieckie koncerny motoryzacyjne za zmowę, której efektem była zwiększona emisja tlenków azotu, ponad to, na co pozwalały dostępne technologie. Za te działania Volkswagen ma zapłacić ponad pół miliarda euro. Koncern, który teraz mówi o ochronie planety, przez lata blokował rozwój technologii niskoemisyjnych, a w dodatku na koncie ma aferę dieselgate, za którą wciąż nie został w pełni rozliczony.

KATEGORIA
STYL ŻYCIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies