Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Tychy staną się centrum elektromobilności. W 2022 roku z fabryki wyjadą pierwsze elektryczne Alfy Romeo, Fiaty i Jeepy

Tyskie zakłady FCA będą produkować elektryczne i hybrydowe modele koncernu. Pierwsze auta opuszczą zakład w 2022 roku. Początkowa wartość inwestycji to ponad 750 mln zł

Fiat Chrysler Automobiles (FCA) poinformował we wtorek, że w swojej tyskiej fabryce zamierza produkować hybrydowe i elektryczne samochody marek Jeep, Fiat oraz Alfa Romeo. Jednak nim do tego dojdzie, ulokowany na Śląsku zakład czeka modernizacja i rozbudowa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, seryjna produkcja pierwszego z kilku nowych modeli osobówek wspomnianych marek, powinna rozpocząć się w drugiej połowie 2022 roku.

Przeczytaj też: Zobacz, jak robot Volkswagena wyręcza ludzi w ładowaniu elektryków

Koncern motoryzacyjny zapewnia, że nowe pojazdy będą zaawansowane technologicznie. Wiadomo także, że to samochody z segmentu B-SUV. Jak przekonuje Alfredo Leggero, prezes zarządu FCA Poland, auta te mogą być określane mianem Made in Poland z uwagi na wysoki udział podzespołów wytwarzanych lokalnie. Tym samym w Tychach będą powstawać polskie samochdoy elektryczne. I to wcześniej niż maszyny pod marką Izera – w tym przypadku pierwszy polski samochód elektryczny zjedzie z taśmy montażowej w Jaworznie w 2024 roku. Niestety, wciąż nie wiadomo, w jakim stopniu będzie to polskie auto czy skąd będą pochodzić komponenty do jego produkcji.

Przeczytaj też: 2020 rok był bolesny dla węgla

Wicepremier Jarosław Gowin, który za pośrednictwem Twittera poinformował o tej inwestycji, przekonuje, że jest ona warta 755 mln zł, ale w perspektywie może ulec wielokrotnemu zwiększeniu. Gdyby rzeczywiście tak się stało, mowa byłaby o projekcie wartym nawet kilka miliardów zł, co nie zdarza się zbyt często – nie tylko w dziedzinie motoryzacji. Oczywiście wiąże się to z odpowiednimi zachętami: inwestycja otrzyma wsparcie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w postaci ulg podatkowych.

Fiat Chrysler Automobiles połączył się ostatnio z PSA, tworząc czwarty największy koncern motoryzacyjny na świecie, po Grupie Volkswagena, Toyocie i aliansie Renault-Nissan-Mitsubishi.Pełna fuzja zakończy się w 2021 roku, Komisja Europejska wydała już na nią zgodę. Musiało zostać przeporowadzone postępowanie antymonopolowe. Grupa przyjęła nazwę Stellantis, co można tłumaczyć jako „rozświetlony przez gwiazdy”. Stellantis będzie tworzyć 14 globalnych marek: Abarth, Alfa Romeo, Chrysler, Citroen, Dodge, DS Automobiles, Fiat, Jeep, Lancia, Maserati, Opel, Peugeot, Ram i Vauxhall.

Współpraca: Agata Rzędowska

KATEGORIA
E-MOBILNOŚĆ
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies