Chorwacka firma kilka lat temu wywołała niemałe zamieszanie na rynku motoryzacyjnym. Teraz stawia kolejny krok w rozwoju
Chorwacki Rimac Technology ogłosił, że wydzielił z firmy nowy podmiot o nazwie Rimac Energy. Ma się zajmować rozwojem stacjonarnych systemów magazynowania energii (ESS). Szczegóły dotyczące technologii i pomysłów na magazyny mamy poznać jeszcze w tym roku. Na razie firma założona przez Mate Rimaca zapowiada, że dzięki autorskim rozwiązaniom jej magazyny będą wydajniejsze (straty energii mają być o 50 proc. niższe), a także bardziej ergonomiczne od obecnie dostępnych na rynku. Zajmą o ok. 40 proc. mniej miejsca w porównaniu ze standardowymi modelami.
Przeczytaj też: Ikea postawi w Hiszpanii kilkaset stacji ładowania
Pierwsze systemy magazynowania energii zostaną wyprodukowane w 2023 roku. Rok później będą uruchomione u wybranych klientów. Po zakończeniu fazy testowej Rimac Energy chce rozpocząć produkcję seryjną magazynów w 2025 r. i rocznie produkować urządzenia mogące pomieścić ponad 10 GWh energii.
Dla Rimaca przygoda z magazynami energii jest czymś zupełnie nowym, dotychczas chorwacka spółka kojarzyła się wyłącznie z branżą motoryzacyjną. Najpierw Mate Rimac i wyprodukowany przez jego spółkę elektryczny samochód Nevera dosłownie wjechali na salony. Później mała firma dokonała przejęcia, które obiło się szerokim echem w branży – Rimac objął kontrolę nad legendarną marką Bugatti.
Przeczytaj też: Samorządy coraz chętniej sięgają po pojazdy na wodór lub prąd
Gdy już Rimac zyskał rozgłos, nie brakowało porównań założyciela firmy do Elona Muska. Twórca m.in. PayPala, obecnie zawiadujący Twitterem i Teslą, również zapisał się złotymi zgłoskami w rozwoju elektromobilności. W dodatku spółka Muska także rozwija technologie bateryjne, więc Rimac właśnie dostarczył kolejną analogię. Więcej o projektach magazynowania energii w wydaniu Tesli przeczytasz w tekstach Ogromny magazyn energii obok największej morskiej elektrowni świata oraz Projekt Tesli w Australii okazał się strzałem w dziesiątkę.
Fot. Campus Rimac / mat. prasowe