Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Susza zmienia wszystko. Bardzo ciekawe pismo polskiej „Pogodynki”

Miesiąc opadów nie wystarczy, by nadrobić zaległości, jakie po bezśnieżnej zimie mamy w uzupełnianiu poziomu wód gruntowych

Kilka dni temu do redakcji green-news.pl napisał oburzony czytelnik. Nie spodobało mu się to, jak media piszą o tegorocznej suszy.

„W mojej miejscowości (mieszkam na Śląsku) od początku maja były może 3 lub 4 dni BEZ deszczu. Zieleń tak bujna i soczysta, że aż miło patrzeć (mieszkam przy lesie). Teraz też pada, sprawdzam prognozę na tydzień – codziennie deszcz. Tymczasem (tu nazwisko dziennikarza) „prorokuje” w (tu nazwa jednej z gazet), cyt. „Susza w tym roku jest już pewna”. Czy to jakiś „szósty zmysł”? Może by tak trochę popatrzeć za okno? Wobec aury jaką na szczęście przyniósł tegoroczny maj, to straszenie ludzi suszą robi się pomału śmieszne!!! – napisał (pisownia oryginalna).

Przeczytaj też: Susza to okazja, by odczarować OZE

Pospieszyłam więc z wyjaśnieniem, że mimo iż w niektórych częściach kraju regularnie pada, to w innych już nie. Przy tym jeden miesiąc opadów nie wystarczy, by nadrobić zaległości, jakie po bezśnieżnej zimie mamy w uzupełnianiu poziomu wód gruntowych. I wreszcie nawet Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega o trwającej suszy hydrologicznej. To, co widzimy w jednym miejscu, nie przekłada się na sytuację w całym kraju. Tak samo jak relatywnie chłodny maj, albo to, że ktoś zmarzł na tarasie, nie oznacza, że problem globalnego ocieplenia nagle przestał nas dotyczyć.

Zdając sobie sprawę, że ogólna kondycja mediów w Polsce nie skłania do tego, by ufać dziennikarzom i traktować ich jako źródło rzetelnej wiedzy o świecie, wysłałam czytelnikowi linki do informacji a wręcz alarmów publikowanych przez IMGW i spółkę Wody Polskie. Obie instytucje regularnie mówią o niespotykanej od dawna suszy.

Przy okazji trafiłam na opracowanie naszej „Pogodynki”. Chodzi o wydawany przez IMGW magazyn Oberwator, a konkretnie jego najnowsze wydanie specjalne, które w całości zostało poświęcone właśnie suszy. Magazyn w formacie .pdf znajdziesz pod tym linkiem. Już na pierwszy rzut oka robi pozytywne wrażenie szatą graficzną i pięknymi zdjęciami. Konsultując na szybko sprawę wewnątrz zespołu green-news.pl dowiedziałam się, że nawet elektroniczne strony magazynu szeleszczą jak papier, kiedy gazetę się przegląda.

Tyle pierwszego wrażenia. Druga rzecz to warstwa merytoryczna. W skrócie – IMGW to „klimatyści”, jak czasem bywam nazywana i ja. Eksperci instytutu badawczego to kolejna grupa, która analizując dane z atmosfery nie ma wątpliwości, że susza, której doświadczamy, jest wynikiem zmian klimatu. „Susza zmienia wszystko” – czytam już na okładce i we wstępniaku. A dalej jest już tylko lepiej, bo można przeczytać, czy faktycznie mamy do czynienia z suszą, czy obecna sytuacja hydrologiczna w kraju jest normalna. Dalej czytamy w „Obserwatorze” o rolnictwie, lasach, mokradłach, a nawet o tym, czy susza doprowadzi Polskę do blackoutu i jakie nowe technologie mogą być dla ludzi odsieczą w walce z niedoborami wody. Na koniec jeszcze kilka zebranych faktów i mitów oraz pomysłów na to, jak samemu oszczędzać wodę.

Przeczytaj też: Czas bić na alarm. W 2020 roku susza, jakiej nie doświadczyliśmy

Mnie „Obserwator” zainspirował do przynajmniej jednego artykułu, który napiszę na green-news.pl. Tobie lekturę magazynu polecam, jeśli chcesz dowiedzieć się, jaka faktycznie panuje sytuacja pod względem zaopatrzenia w wodę i jeśli chcesz wyrabiać swoje zdanie na temat suszy i klimatu w oparciu o rzetelnie zebrane fakty, a nie opinie przeciętnych oberwatorów świata wokół nas czyli wyglądających za okno.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies