Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Jeszcze nikt nie stawiał sprawy tak jasno, jak obecny prezes PGE. Grupa pożegna się i z węglem, i z atomem

Trwają prace nad nową strategią największego w kraju producenta energii

Idzie nowe. Z wypowiedzi Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa PGE, wynika, że trzeba się nastawiać na radykalną zmianę kursu w polskiej energetyce. PGE jest krajowym liderem, więc jej działania są wyznacznikiem tego, co będzie dziać się w całej branży.

Wojciech Dąbrowski zapowiada, że jesienią PGE opublikuje nową strategię. – Pokażemy w niej plan działania grupy na najbliższych dziesięć i kolejne lata. Zmiany otoczenia gospodarczego, wynikające również z koronawirusa, skłaniają nas do intensyfikacji prac nad nową strategią – powiedział w poniedziałek podczas kongresu EEC Online. Dodał, że spółka musi położyć nacisk na to, by dostosować się do zmieniającego się otoczenia gospodarczego i wyzwań, które wypływają z oczekiwań Unii Europejskiej.

Przeczytaj też: Tauron dostarcza o połowę więcej zielonej energii niż rok temu

Co dość istotne, Wojciech Dąbrowski jasno zadeklarował, że w nowej strategii PGE przedstawi plan odchodzenia od węgla. – Nie widzimy możliwości, by plan ten realizować w perspektywie dziesięciu lat. Cała transformacja musi być przeprowadzona w zgodzie ze stroną społeczną, więc odejście w szybkim tempie od węgla jest niemożliwe z przyczyn ekonomicznych, ale przede wszystkim społecznych. My konsekwentnie tę politykę będziemy prowadzić, ale z naszego punktu widzenia odejście od węgla w Polsce jest możliwe w perspektywie 25 lat, nie wcześniej – powiedział.

Również energetyka atomowa nie jest projektem, na który PGE może sobie pozwolić. Wojciech Dąbrowski jest pierwszym prezesem grupy, który mówi to jasno. Wcześniej przez lata zawsze budowa pierwszej elektrowni jądrowej była stawiana jako jedna z opcji strategicznych. Tym sposobem projekt trwa i trwa, choć w Polsce nie zaistniały warunki rynkowe, które mogłyby zapewnić jego opłacalność. – Już dziś wiemy, że nie możemy sobie pozwolić na udźwignięcie jako docelowy inwestor projektu atomowego. Doprowadzimy projekt do etapu uzyskania decyzji środowiskowej i lokalizacyjnej – powiedział Dąbrowski.

Trzecim projektem, którego PGE również nie bierze pod uwagę, jest inwestowanie w fabrykę samochodów elektrycznych. Jak pisał np. Puls Biznesu, żadna ze spółek energetycznych nie widzi siebie w roli inwestora w projekcie przygotowywanym wcześniej przez Electromobility Poland.

Przeczytaj też: Farmy wiatrowe i fotowoltaika cenowo nokautują węgiel

Wojciech Dąbrowski przypomniał o coraz częściej pojawiającym się na styku państwowej energetyki i rządu pomyśle, by wszystkie elektrownie węglowe w kraju przenieść do jednej spółki i tam szykować je na emeryturę. Odciążone w ten sposób grupy, czyli PGE, Tauron, Energa czy Enea mogłyby łatwiej zdobywać środki na energetykę OZE, czyli odnawialne źródła energii. Nieoficjalnie mówi się, że taką spółką restrukturyzacji elektrowni mogłaby stać się jedna z z tych grup.

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies